W sobotę, już bez trenera Mamrota, Górnik Łęczna zmierzy się w Gdyni z Arką

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(W lipcowej konfrontacji obydwu drużyn w Łęcznej padł bezbramkowy remis)
(W lipcowej konfrontacji obydwu drużyn w Łęcznej padł bezbramkowy remis) fot. Górnik Łęczna/gornik.leczna.pl
Fortuna 1. Liga. Starcie z liderującą Arką Gdynia będzie dla Górnika Łęczna ostatnim meczem w tym roku, a pierwszym w tym sezonie bez trenera Ireneusza Mamrota na ławce. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:30.

Drużyna wraz ze sztabem w daleką podróż na Pomorze wyruszy w piątek. W szeregach zielono-czarnych w ostatnim czasie działo się sporo. Wydarzeniem, które przyćmiło wszystko inne było poniedziałkowe rozstanie z pracującym od końcówki lutego trenerem Ireneuszem Mamrotem.

– Serdecznie dziękujemy trenerowi Mamrotowi za dziesięć miesięcy wspólnej pracy. Zgodnie uznaliśmy, że dla dobra przyszłości zespołu Górnika nasze drogi w tym momencie muszą się rozejść. Życzymy trenerowi wszystkiego dobrego i trzymamy kciuki za dalszy rozwój trenerskiej kariery – mówi prezes zarządu Górnika Łęczna, Adam Laskowski.

Decyzja dla wielu była zaskoczeniem, wszak Górnik od początku sezonu zajmował miejsce w czołówce Fortuna 1. Ligi. Był nawet liderem rozgrywek! Pierwsza porażka przyszła dopiero w 13. kolejce. Po niej zielono-czarni obniżyli nieco loty.

Kulminacja słabszej dyspozycji przyszła po przerwie reprezentacyjnej. Po niej miało być lepiej, ale było zgoła inaczej. W dwóch spotkaniach łęcznianie nie zdobyli choćby bramki. Najpierw przegrali na wyjeździe ze Stalą Rzeszów 0:3, a następnie ulegli w Krakowie Wiśle 0:4.

To właśnie po tej drugiej porażce klub poinformował o rozwiązaniu umowy z trenerem Mamrotem, który tym samym zostawił Górnika na 10. miejscu w tabeli (26 punktów, bilans: 6-8-3). Strata łęcznian do 6. miejsca (strefa barażowa w walce o awans) wynosi jednak zaledwie dwa oczka.

Górnik ma rozegrania jeszcze zaległe spotkanie z GKS-em Tychy, którego termin nie jest jeszcze znany, ale pewnym jest, że odbędzie się ono już w nowym roku kalendarzowym. Kto będzie wówczas trenerem, póki co nie wiadomo. Wiadomo, że w sobotniej konfrontacji z Arką ekipę poprowadzi dotychczasowy duet asystentów: Tomasz Horwat-Daniel Rusek.

W zespole z Gdyni sytuacja w ostatnich tygodniach jest znacznie bardziej stabilna. Arka pod wodzą trenera Wojciecha Łobodzińskiego przewodzi ligowej stawce (33 punkty, bilans: 10-3-5).

Po doskonałej serii ośmiu meczów bez porażki (w tym siedmiu zwycięstw), przyszły jednak trzy spotkania bez wygranej: remis z GKS-em Katowice 1:1 oraz porażki z Termaliką Nieciecza 1:2 i Lechem Poznań w Pucharze Polski (0:1).

Z pewnością gdynianie będą chcieli zrehabilitować się i utrzymać miejsce w fotelu lidera. Największe zagrożenia w zespole rywali to duet napastników Karol Czubak-Olaf Kobacki. Panowie w tym sezonie zdobyli już 17 bramek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W sobotę, już bez trenera Mamrota, Górnik Łęczna zmierzy się w Gdyni z Arką - Kurier Lubelski

Wróć na gol24.pl Gol 24