"Wejście smoka" Trafarskiego. Nieciecza pokonuje Górnika

Marcin Szczepański
Termalica odniosła dzisiaj ważne zwycięstwo, rehabilitując się za porażkę z Kolejarzem
Termalica odniosła dzisiaj ważne zwycięstwo, rehabilitując się za porażkę z Kolejarzem kolejarzstroze.pl
Nie udało się zrehabilitować Górnikowi Polkowice za ubiegłotygodniową porażkę z Sandecją. Kolejna wyprawa do Małopolski zakończyła się porażką 0:2 z Teramliką Bruk-Bet Nieciecza, dla której trzy punkty są bardzo cenne w walce o utrzymanie.

- O przegranym pojedynku w Stróżach już zapomniałem. Mam nadzieję, że chłopaki również. Chcemy wygrać z Górnikiem i w dobrych nastrojach spędzić święta Wielkanocne - mówił przed meczem trener niecieczan, Mirosław Hajdo. I jego życzenie świąteczne spełniło się w stu procentach, choć pierwsza połowa meczu w Niecieczy wcale nie musiała tego zapowiadać.

Co prawda od początku spotkania przewagę optyczną mieli gospodarze, jednak zarówno Termalice, jak i Górnikowi brakowało dokładności i pomysłu na grę. Kibice ożywili się dopiero koło 15. minuty, kiedy doskonałą szansę na bramkę miał Łukasz Szczorzarz, jednak Sebastian Szymański z trudem wybronił jego strzał. Chwilę później Szczorzarz ponownie mógł zdobyć bramkę, jednak tym razem na drodze stanął słupek. Przez resztę pierwszej części gry w ataku byli głównie gospodarze, jednak nie stwarzali sobie groźnych sytuacji. Goście mieli problemy z oddaniem choćby strzału na bramkę.

W drugiej połowie obaj trenerzy, żeby zmienić obraz gry zaczęli dokonywać zmian. W 55. minucie na boisku pojawił się etatowy strzelec Niecieczy, Piotr Trafarski. Napastnik zaliczył udane "wejście smoka" ponieważ już dziesięć minut później było 1:0. Przy bramce Trafarskiego asystę zaliczył Dariusz Pawlusiński, który w całym spotkaniu był bardzo aktywny.

Dzięki tej aktywności kilka razy stwarzał zagrożenie pod bramką gości, którzy nawet po stracie bramki nie potrafili przejąć inicjatywy na boisku. Tymczasem Termalica kontrolowała sytuację, a w ostatniej minucie zabójczo zaatakowała i dobiła polkowiczan. Do bramki Górnika trafił Andrzej Rybski, dla którego był to pierwszy gol w barwach Niecieczy. Asystą przy tym golu popisał się po raz drugi Pawlusiński, który uświetnił tym samym dobry występ.

Po zasłużonym zwycięstwie nad Górnikeim Termalica oddaliła się na trzy punkty od strefy spadkowej.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Polkowice 2:0 (0:0) - zapis relacji na żywo!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24