Wisła w kolejce po Świerczoka. Snajper Polonii Bytom przebiera w ofertach

- Krakowianie złożyli ofertę zakupu zawodnika. W obecnym momencie nie jest to najwyższa oferta jaką otrzymał klub, rozmowy jednak trwają i może się jeszcze dużo wydarzyć - mówi w rozmowie z Ekstraklasa.net dyrektor zarządzający Polonii, Marek Pieniążek.

Na łamach prasy Jakub Świerczok potwierdził, że rundy wiosennej raczej w Bytomiu nie spędzi. Do jego wypowiedzi ustosunkował się również Pieniążek, który poinformował nas, że wszyscy w klubie pogodzili się już ze stratą lidera klasyfikacji strzelców 1. ligi (12 goli).

- Klub podjął decyzję o sprzedaży Jakuba Świerczoka. Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że w ofertach możemy przebierać, jest ich całkiem spora ilość zarówno z polskich jak i zagranicznych klubów - powiedział Marek Pieniążek.

Ekstraklasa.net udało się ustalić, że są to nie tylko niemieckie Kaiserslautern i francuskie Sochaux. W grę wchodzą również kluby polskie z Wisłą na czele, jednak pełniący także funkcję rzecznika prasowego Marek Pieniążek, nie zdradza o jakie zespoły chodzi. Nie dojdzie jednak do żadnych testów Świerczoka we Francji, o których media donosiły kilka tygodni temu.

- Klub Polonia Bytom oraz zawodnik nie wyrażają zgody na jakiekolwiek testy sportowe - to zbyteczne. W grę mogą wchodzić wyłącznie badania/testy medyczne, co jest standardową procedurą przy transferach - zdementował te informacje Pieniążek.

Polonia potwierdziła również, że w grze o Jakuba Świerczoka jest krakowska Wisła, jednak jak na razie propozycja mistrza Polski jest zdecydowanie za niska, by wyciągnąć młodego snajpera z Bytomia:

- Na obecnym etapie rozważane są inne dużo korzystniejsze dla klubu oferty - skwitował krótko Rzecznik Prasowy Polonii Bytom.

Kwota, jaką trzeba wyłożyć za strzelca 12 bramek w rundzie jesiennej 1. ligi, może oscylować nawet w okolicach miliona euro, choć, jak powiedział Marek Pieniążek, żaden z zainteresowanych klubów, póki co, tego pułapu nie przekroczył.

Polska piłka nożna jest u Ciebie na 1. miejscu?Polub nas na Facebooku!