Wojciech Szczęsny skapitulował w samej końcówce. Juventus przegrał z Lazio w ostatniej akcji meczu

Przez bardzo długi czas kibice zgromadzeni na Stadio Olimpico nie zostali zaszczyceni bramkami żadnej z drużyn. Wreszcie w trzeciej minucie doliczonego czasu gry bramkarz reprezentacji Polski skapitulował. Wojciech Szczęsny nie miał szans przy precyzyjnym strzale głową Adama Marusicia, który rzutem na taśmę zapewnił drużynie Lazio zwycięstwo.

W ekipie "Starej Damy" nie mogli wystąpić między innymi tacy piłkarze jak Filip Kostić, Arkadiusz Milik, czy Dusan Vlahović. Serbski nabawił się ukarany na zgrupowaniu reprezentacji, Milik doznał kontuzji jeszcze przed przerwą na kadre, natomiast drugi snajper Juve 2 tygodnie temu został ukarany czerwona kartką.

Z udanego debiutu na ławce trenerskiej Lazio cieszył się Chorwat Igor Tudor, w przeszłości piłkarz Juventusu. Stołeczny zespół awansował na siódmą pozycję i będzie się liczyć w walce o prawo gry w europejskich pucharach.

Arkadiusz Milik zmieni klub na jeszcze lepszy?

Na ósme miejsce spadło natomiast broniące tytułu mistrzowskiego Napoli, które przegrało przed własną publicznością z Atalantą Bergamo 0:3. Bramki w pierwszej połowie zdobyli Rosjanin Aleksiej Miranczuk i Gianluca Scamacca, a w 88. minucie wynik ustalił Holender Teun Koopmeiners. W drużynie gospodarzy Piotr Zieliński grał od początku drugiej połowy.

W Niedzielę Wielkanocną piłkarze Serie A pauzują, natomiast w poniedziałek wystąpi lider - Inter Mediolan, który zagra u siebie z broniącym się przed spadkiem Empoli. Pewnie zmierzający po mistrzostwo "Nerazzurri" mają sporą przewagą nad drugim w tabeli Milanem.

(PAP)