Przed rozpoczęciem meczu zastanawiano się jak zaprezentuje się Duma Katalonii w starciu z solidnym rywalem. Porażka z Ajaxem, potem strata trzech punktów z Bilbao podrażniła aspiracje Katalończyków. Gospodarze środowego meczu grali jeszcze w Pucharze Króla, ale rywal nie był choćby przeciętny.
"Kiedy przegrywasz oczywistym jest, że rzeczy nie mają się dobrze. Może być tak również gdy wygrywasz, ale wtedy jest to mniej istotne. Nie wątpimy w nasz styl, partnerów z zespołu, czy w trenera. Wiemy jaką drogą musimy podążać" - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej pomocnik Barcelony - Sergio Busquets.
Słowa Hiszpana znalazły odzwierciedlenie w lekcji futbolu, jaką Barcelona udzieliła Celticowi. Wysoki pressing, który obiecał Gerardo Martino przyniósł zamierzony efekt - Szkoci nie byli w stanie wyprowadzić kontry, o poważnym zagrożeniu pod bramką Pinto już nie wspominając. Tylko w samej końcówce goście przejęli inicjatywę i po jednym ze stałych fragmentów gry Samaras pokonał bramkarza Barcelony. Przez przytłaczającą większość spotkania Celtic nie mógł wymienić nawet kilku podań na połowie gospodarzy.
Spotkanie zaczęło się dla Barcelony wyśmienicie. Już w siódmej minucie zamęt w polu karnym zasiał Sanchez. Chilijczyk oddał strzał, Forster obronił to uderzenie, ale przy dobitce Pique, Anglik nie miał szans.
Choć Barcelona w pierwszej części meczu praktycznie bez przerwy utrzymywała się przy piłce, to jednak do podwyższenie prowadzenia za sprawą Pedro doszło dopiero w 40. minucie. Świetną akcją popisał się Neymar, który wyłożył piłkę skrzydłowemu Barcelony, a ten dopełnił tylko formalności.
Potem, trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Neymar. Najpierw trafił do pustej bramki po zagraniu Montoy'i, potem z dystansu lewą nogą w okienko, by w 58. minucie skompletować hattrick po indywidualnej akcji w polu karnym.
Na dwadzieścia minut przed końcem bramkę strzelił wprowadzony nieco wcześniej Tello. Forster został zmylony przez swoich obrońców, którzy zamiast pomagać, raczej przeszkadzali Anglikowi. Tym razem po strzale zawodnika Barcy piłka odbiła się jeszcze od defensora gości i wpadła do siatki.
Barcelona pokazała, że jak Real, jest w stanie radzić sobie bez swojej największej gwiazdy. Ponadto Neymar strzelił swojego pierwszego hattricka dla nowego klubu. Podsumowując, był to udany wieczór dla Blaugrany.
Duma Katalonii obroniła pierwsze miejsce w grupie. Za nią uplasował się Milan, który bezbramkowo zremisował z Ajaxem. Tabelę grupy zamknął Celtic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
