Sobotnie spotkanie będzie dziewiątym pojedynkiem tych ekip w historii. Z dotychczasowych ośmiu spotkań Zagłębie wygrało pięć. Ciekawostką spotkań pomiędzy tymi zespołami jest to, że w żadnym spotkaniu nie padł wynik remisowy.
Rozwój Katowice jest tegorocznym beniaminkiem rozgrywek 2. ligi grupr zachodniej. Drużyna trenera Mirosława Smyły spisuje się w tych rozgrywkach nadzwyczaj dobrze. Po dwóch rozegranych kolejkach zespół z Katowic zajmuje ex aequo 3. miejsce z zespołem... Zagłębia Sosnowiec! Rozwój zainaugurował rozgrywki pięć dni później meczem w Polkowicach wygranym 2:1. W środę natomiast bezbramkowo zremisował w Jarocinie z tamtejszą Jarotą.
Identyczny bilans mają podopieczni trenera Jerzego Wyrobka. Zagłębie pod jego wodzą w nowym sezonie wygrało z Chojniczanką Chojnice (1:0) i zremisowało z Gryfem Wejherowo (1:1). Dla zespołu z Sosnowca nie są to dobre rezultaty biorąc pod uwagę, że w ataku gra dwójka najlepszych strzelców: Rafał Jankowski (król strzelców drugiej ligi gr. zachodniej) oraz Michał Grunt (król strzelców Młodej Ekstraklasy w barwach Polonii Warszawa).
Kapitan Zagłębia po meczu z Gryfem mówił, że trzeba będzie zastanowić się nad grą w systemie 1-4-4-2 gdyż nie przynosi to oczekiwanych rezultatów. Podobnie po spotkaniu wypowiadał się trener sosnowieckiego klubu. - Musimy się zastanowić nad taktyką, gdyż gra dwoma napastnikami nie pomaga nam dużo. Po analizie zastanowimy się, co robić dalej - mówił na konferencji prasowej trener Jerzy Wyrobek.
Ten mecz będzie szczególny dla asystenta trenera Mirosława Smyły, który pochodzi z Zagłębia Dąbrowskiego: - Zastanawiałem się, jak podejść do tego meczu. Czy na przykład cieszyć się po bramce dla nas? Doszedłem do wniosku, że naturalność przede wszystkim. Może nie mam rozdartego serca, ale czuję w podświadomości, że jestem z Zagłębia. Na sentymenty jednak miejsca nie ma. Gdy sędzia zagwiżdże po raz pierwszy, nie będę zwracał uwagi na to, że jestem z Czeladzi, że przez całe życie mieszkam w Zagłębiu Dąbrowskim. Będę myślał o tym, co zrobić, by Rozwój grał jak najlepiej, i żeby zdobył trzy punkty, a z ewentualnego zwycięstwa będę się cieszył tak, jak cieszyłem się po sukcesie w Polkowicach - mówi 20-letni Adrian Siemieniec, asystent trenera Rozwoju Katowice.
Już w sobotę o godz. 17 będziecie mogli się przekonać czy to zespół z Sosnowca poprawi swoją grę w ataku i zdobędzie komplet punktów, a może małą niespodziankę sprawi zespół beniaminka i zgarnie "trzy oczka".
Źródło: własne/Rozwój Katowice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
