Zamieszki przed finałem Pucharu Włoch. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Grzegorz Ignatowski
Finał Pucharu Włoch rozpoczął się z ponad półgodzinnym opóźnieniem. Powodem takiej sytuacji były zamieszki poza stadionem. Media informują o strzelaninie, w której kilka osób odniosło obrażenia.

Rozegranie finału Pucharu Włoch pomiędzy Fiorentiną i Napoli stanęło pod znakiem zapytania. Jak na razie media informują, że w okolicach stadionu doszło do zamieszek, w wyniku których minimum jedna osoba została ranna. Zaatakowany został także jeden z policjantów, a włoskie media informują o strzałach z broni palnej.

W szatni trwają rozmowy na których obecni są kapitanowie obu drużyn wraz z arbitrem głównym. Decyzja o rozegraniu meczu lub jego odwołaniu ma zostać podana w najbliższych chwilach.

21:21 AKTUALIZACJA
Włoskie media informują, że fani Romy zaatakowali grupę kibiców Fiorentiny a kibice Lazio starli się z grupką fanów Napoli. Dwóch kibiców z Neapolu zostało postrzelonych, ranny został także jeden z policjantów. W Rzymie doszło także do kilku innych incydentów w centrum miasta. Pojawiły się też informacje o śmierci jednego kibica. Jak na razie nie zostały one potwierdzone.

21:27 Fani na stadionie przez pewien czas również zachowywali się agresywnie. Na boisko zostały rzucone race, a jedna z nich eksplodowała blisko strażaka, który został wyniesiony przez kolegów. Strażak nie doznał żadnych obrażeń, został on jedynie ogłuszony.

21:32 Portal football-italia.net pisze, że pojawiły się plotki o tragicznym wydarzeniu na ulicach Rzymu. Fani rozsiewają plotkę, że policyjny radiowóz śmiertelnie potrącił dziecko.

21:34 Po półgodzinnych negocjacjach zdecydowano, że mecz się odbędzie. Zawodnicy już są na boisku. Za chwilę rozpocznie się finał Pucharu Włoch, ale będzie on toczył się w atmosferze smutku i strachu przed kolejnymi doniesieniami o zamieszkach.

21:50 Zgodnie z informacją, jakie podała La Gazetta Dello Sport czterech kibiców doznało obrażeń w wyniku zamieszek, jeden z nich został śmiertelnie ranny. Ranni zostali też dwaj policjanci, jeden w rękę, drugi w klatkę piersiową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24