Dziś odbyło się spotkanie działaczy Stali Rzeszów i Resovii z prezydentem miasta Rzeszowa - Tadeuszem Ferencem. Tematem rozmów była potencjalna fuzja obu rzeszowskich klubów (więcej o sprawie).
Z rozmów wynikło, że fuzji nie będzie. Temat zostaje odłożony w czasie, jednak na pewno w Rzeszowie będzie się do niego wracać często.
Rzecznik prezydenta twierdzi, że to działacze Resovii niechętnie podeszli do całej sprawy, natomiast większe zainteresowanie pomysłem wykazywali prezesi Stali Rzeszów.
Zdaniem kibiców
Większość kibiców w Rzeszowie jest oburzona projektem połączenia obu klubów. Sympatycy Stali i Resovii nie mogą pojąć, dlaczego pewnym osobom zależy na zabiciu tradycji obu klubów i w konsekwencji ich upadku. Przeciwnicy twierdzą, że nie przychodziliby na mecze nowego tworu o nazwie KP Rzeszów, zastanawiają się również, czy w zespole piłkarze nie podzieliliby się na dwie grupy: piłkarzy z Resovii i piłkarzy Stali.
Zwolenników projektu jest mniej, a swoje zdanie argumentują tym, że potencjalne połączenie sił stworzyłoby w Rzeszowie klub na miarę I-ligi lub nawet T-Mobile Ekstraklasy.
Ciąg dalszy rozmów
W przyszłym tygodniu odbędzie się kolejne spotkanie, lecz grono rozmówców poszerzy się o potencjalnych sponsorów. W kuluarach mówi się o osobie Adama Górala, który jest szefem firmy Asseco Rzeszów. Za rządów Górala w Rzeszowie odżyła siatkarska Resovia, która jest obecnie najlepszym klubem w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
