Zawisza Bydgoszcz: Wzmocnieni i przygotowani powalczą o awans

Krzysztof Wiosna, Radosław Kliszewski
Zawisza podczas sparingów
Zawisza podczas sparingów Jakub Ziółkowski
W składzie trzeciej drużynie pierwszej ligi po rundzie jesiennej zaszło kilka znaczący zmian. Jak do rundy wiosennej przygotowywali się podopieczni Janusza Kubota? Przeczytaj obszerne podsumowanie okresu przygotowawczego!

Transfery

Z początkiem nowego roku właściciel klubu – Radosław Osuch wraz ze sztabem szkoleniowym podjęli decyzję o przesunięciu do drużyny rezerw piątki zawodników – Benjamina Imeha, Szymona Maziarza, Łukasza Zapałę, Patryka Klofika oraz Tomasza Chałasa. Z wyżej wymienionych zawodników w rezerwach pozostała już ich tylko dwójka - Maziarz oraz Klofik. Natomiast reszta zdecydowała się rozstać z klubem. I tak - Benjamin Imeh powędrował do Czarnych Żagań, Tomasz Chałas wybrał czerwoną latarnię rozgrywek pierwszej ligi – Olimpię Elbląg, zaś Łukasz Zapała został wypożyczony na pół roku do trzecioligowej Wdy Świecie.

Umowy rozwiązano z Pawłem Kanikiem oraz Wojciechem Okińczycem (trafił do Floty Świnoujście), obaj zawodnicy nie zdołali nawet zadebiutować w barwach Zawiszy na boiskach pierwszoligowych. Przygodę z Bydgoszczą po półrocznym pobycie zakończył także - Kamil Majkowski, który jak na razie został wypożyczony do Sandecji Nowy Sącz.

W ich miejsce właściciel klubu Radosław Osuch starał się pozyskać zawodników, którzy od zaraz mogą stać się kluczowymi postaciami w trzeciej drużynie pierwszej ligi. Pierwszymi, którzy rozpoczęli przygotowania w Bydgoszcz byli Marcin Drzymont, były obrońca m.in. GKSu Bełchatów czy Korony Kielce oraz były Mistrz Polski z przed kilku lat w barwach Wisły Kraków – Paweł Strąk. Pierwszy z nich związał się z Zawiszą umową na półtora roku, natomiast Strąk został wypożyczony na najbliższe pół roku z Górnika Zabrze.

Kolejnym wzmocnieniem bydgoszczan było pozyskanie z Jagiellonii Białystok – Słowaka Vladimira Kukol’, który ma zwiększyć rywalizację na skrzydłach beniaminka pierwszej ligi. W tym samym czasie Janusz Kubot ze swoim współpracownikami szukał wzmocnień na pozycji bramkarza, gdzie pewne miejsce od trzech sezonów ma Andrzej Witan. Rozpoczęło się od negocjacji z Krzysztofem Pilarzem, przez testy młodego Białorusina, oraz rywalizację w jednym sparingu Grzegorza Kasprzika i Bułgara – Bojana Pejkowa. Sztab szkoleniowy zdecydował się na tego ostatniego i to on w rundzie wiosennej będzie rywalizował z Witanem o koszulkę numer jeden w Zawiszy.

Długo do powrotu nad Brdę nie trzeba było namawiać prawego obrońcy – Cezarego Stefańczyka, który w czerwcu minionego roku był jednym z filarów sukcesu jakim był awans Bydgoszczan do pierwszej ligi. Po pół rocznej przygodzie w T-Mobile Ekstraklasie, gdzie reprezentował barwy Łódzkiego Klubu Sportowego powrócił do Bydgoszczy na najbliższe półtora roku. Ostatnimi posunięciami na rynku transferowym Zawiszy było pozyskanie dwóch młodzieżowców – Mateusza Mąki z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski oraz Rafała Lipińskiego, który do Zawiszy powrócił z rocznego wypożyczenia z Victorii Koronowo. Głośno było o hicie transferowym i przyjściu do Bydgoszczy nigeryjskiego napastnika – Victora Agaliego. W ostateczności Janusz Kubot zrezygnował z jego usług. - Długo nigdzie nie grał i widać u niego braki w przygotowaniach, nie byli byśmy w stanie przygotować go w pełni do sezonu, jest zbyt mało czasu. Podjęliśmy decyzję, że rezygnujemy z niego – stwierdził szkoleniowiec Zawiszy.

Obozy i sparingi

Pierwszy mecz sparingowy Zawiszanie rozegrali już 28. stycznia. Rywalem podopiecznych Janusza Kubota była drugoligowa Nielba Wągrowiec, której trenerem jest były drugi trener Zawiszy – Piotr Gruszka. W pierwszej połowie niebiesko-czarni stworzyli sobie zaledwie kilka okazji do zdobycia bramki. Najbliżej pokonania bramkarza był Leśniewski, po którego strzale piłka trafiła w słupek. Po przerwie kibice zebrani wokół boiska byli świadkami debiutu w barwach Zawiszy - Victora Agaliego. Nigeryjczyk jednak zawiódł. Biegał wolno po boisku i często przegrywał pojedynki z obrońcami Nielby. Dodatkowo, w 85. minucie meczu Agali ujrzał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Ostatecznie tego dnia bramki nie padły. Zobacz zdjęcia ze sparingu z Nielbą.

Kolejny sparing Zawiszanie rozegrali kilka dni później. Rywalem niebiesko-czarnych była drużyna Olimpii Elbląg w składzie której wystąpiło trzech testowanych przez Olimpię Zawiszan: Michał Markowski, Patryk Klofik oraz Tomasz Chałas. W pierwszej połowie żadna z drużyn nie osiągnęła przewagi na boisku, tym samym do przerwy wynik był bezbramkowy. W drugiej połowie błędy bydgoskich obrońców dwukrotnie wykorzystali przyjezdni wychodząc na prowadzenie 0:2. Warto zaznaczyć, że drugą bramkę dla Olimpii zdobył Tomasz Chałas. Zawisza odpowiedział pod koniec meczu bramką Leśniewskiego. Również w tym meczu na boisku pojawił się Victor Agali, który dostał kolejną szansę na wykazanie się umiejętnościami. Po meczu trener Zawiszy stwierdził: - Victor Agali ma bardzo duże zaległości i na pewno szybko nie dojdzie do siebie. Na razie nie jest przygotowany nawet na połowę meczu.

Trzecim sparingiem Bydgoszczan był pojedynek z poznańską Wartą. Mecz lepiej rozpoczął się dla Zawiszy, który wyszedł na prowadzenie po bramce Leśniewskiego w 29. minucie meczu. Na kolejne trafienie niebiesko-czarnych kibice musieli czekać do drugiej połowy meczu. Na samym jej początku na 2:0 podwyższył Agali, dla którego mecz z Wartą miał być kolejnym egzaminem. W końcówce kontaktową bramkę zdobyli Warciarze, jednak Zawiszy udało się dowieźć wynik do końca i podopieczni Janusza Kubota schodzili z boiska jako zwycięzcy. W pierwszej połowie trener Kubot wystawił na bramce Bojana Pejkowa, w drugiej zaś między słupkami zobaczyliśmy Grzegorza Kasprzika. Między wyżej wymienionymi odbywała się rywalizacja, o to, który z nich zostanie zakontraktowany.

Czwarta gra kontrolna to spotkanie z drugoligowym OKS 1945 Olsztyn. Pierwsza połowa meczu stała na wyrównanym, słabym poziomie. Obie drużyny stworzyły sobie bardzo mało sytuacji bramkowych. W drugiej odsłonie gra Bydgoszczan się poprawiła, jednak podopiecznym Janusza Kubota brakowało szczęścia i skuteczności w kilku akcjach. Po tym spotkaniu trener oraz właściciel Zawiszy podjęli decyzję o zrezygnowaniu z usług Agaliego. Argumentowali to słabą postawą w poprzednich meczach, zbyt dużymi zaległościami treningowymi, oraz zbyt wygórowanymi oczekiwaniami finansowymi. Zobacz zdjęcia ze sparingu z OKS Olsztyn.

Następny mecz sparingowy Zawiszanie rozegrali w Gdańsku z miejscową Lechią. Pojedynek ten nie był efektownym widowiskiem, a klarownych sytuacji było jak na lekarstwo. W końcówce meczu, gdy piłkarze byli już myślami w szatniach, błąd Pejkowa na bramkę zamienił Dawidowski, który w szczęśliwy sposób plecami skierował piłkę do siatki Zawiszy. W drużynie z Bydgoszczy wystąpił testowany piłkarz Łódzkiego Klubu Sportowego – Tomasz Nowak.

Kolejnym sparingiem był pojedynek z Chojniczanką Chojnice. Gorszy dzień miała formacja obronna niebiesko-czarnych, przez której błędy Zawisza już po pół godzinie gry przegrywał 0:3. - To co wyprawiali nasi środkowi obrońcy woła o pomstę do nieba! – powiedział po meczu trener Kubot. Prowadzenie gości mogło być wyższe, jednak Bojan Pejkow wybronił sytuację „sam na sam” ratując tym samym Bydgoszczan. Jeśli chodzi o sytuacje bramkowe Zawiszy to było ich równie mało co w pojedynku z Lechią. W drugiej połowie bramki już nie padły i ostatecznie Chojniczanka wracała z Bydgoszczy zwycięsko.

Ostatnim sprawdzianem przed wyjazdem na Cypr był pojedynek w Płocku z miejscową Wisłą. Mecz lepiej rozpoczęli niebiesko-czarni. Tuż przed przerwą wynik spotkania otworzył Martins Ekwueme, który po zespołowej akcji wyprowadził Zawiszę na prowadzenie. W drugiej połowie piłkarze Wisły doprowadzili do remisu, jednakże Zawisza dzielnie walczył do ostatniej minuty spotkania. Opłaciło się to i w samej końcówce. Zawiszanie po trafieniu z rzutu wolnego Pawła Zawistowskiego wyszli ponownie na prowadzenie, którego już nie oddali.

Po rozegraniu łącznie siedmiu gier kontrolnych Bydgoszczanie, 19 lutego wylecieli na dwutygodniowy obóz na Cypr. Zastali tam bardzo dobre warunki hotelowe jak i wymarzoną pogodę do trenowania. Na zgrupowanie trener zabrał dwudziestodwuosobową kadrę, w której miejsca zabrakło dla kontuzjowanych – Mateusza Skowrońskiego, Rafała Piętki, Łukasza Ślifirczyka oraz Kamila Jackiewicza.

W Larnace Zawiszacy trenowali dwa razy dziennie, oraz rozegrali trzy gry kontrolne. Pierwszą rozegrali z siódma drużyną chińskiej ekstraklasy – Changchun Yatai, której ulegli 0:4. - Gra drużyny nie wyglądała źle, mieliśmy dość duże posiadanie piłki, jednak sytuacji bramkowych jak na lekarstwo. Zawodnicy z Chin są na innym etapie przygotowań, byli od nas szybsi i wykorzystali swoje sytuację – uspakajał właściciel klubu Radosław Osuch. W tym sparingu Bydgoszczanie stracili Vladimira Kukola, który skręcił staw skokowy, jednak kontuzja nie okazała się na tyle groźna i kilka dni później Słowak wrócił do treningów z drużyną.

Bydgoszczanie nie tylko ostro przygotowywali się do sezonu, ale mieli również czas wolny w postaci turnieju tenisa stołowego czy też zwiedzania okolicy Laranki. Drugi sparing rozegrali z rosyjskim pierwszoligowcem – SKA-Energia Chaborowsk, kolejny raz Zawiszanie musieli uznać wyższość swoich rywali. Na pocieszenie został fakt, że odblokował się Adrian Błąd, strzelec bramki dla niebiesko-czarnych. - Po spotkaniu toczonym w niezłym tempie, straciliśmy dwie głupie bramki po naszych błędach. Rywale mieli dwie sytuację, które wykorzystali – mówił Radosław Osuch. Przed tym spotkaniem na treningu groźnej kontuzji doznał Rafał Lipiński, który po konsultacji z lekarzem powrócił do Bydgoszczy, gdzie rozpoczął rehabilitację stawu skokowego.

W trzecim meczu sparingowym Zawisza, w końcu odniósł zwycięstwo. Po bramce Jakuba Wójcickiego zespół z Bydgoszczy pokonał drugoligowy rosyjski klub - Tiekstilszczik Iwanowo. Zawiszanie mieli rozegrać jeszcze jedną, ostatnią grę kontrolną na Cyprze, jednak nie zdołali załatwić sobie rywala.

5 marca niebiesko-czarni powrócili do Bydgoszczy, gdzie czekała ich ostatnia sparingowa potyczka. Na niespełna tydzień przed rozpoczęciem rudny wiosennej podopieczni Janusza Kubota rozegrali swój ostatni mecz sparingowy. Do Bydgoszczy przyjechała piąta drużyna drugiej ligi zachodniej – Bytovia Bytów. Mecz ten odbył się na głównym boisku i toczył się przy udziale licznej grupy kibiców Zawiszy. W pierwszej połowie bramki nie padły, a Zawisza nie stworzył sobie żadnej klarownej sytuacji. Po przerwie gra niebiesko-czarnych wyglądała lepiej. Po godzinie gry, piłkę w siatce pięknym strzałem umieścił Rafał Leśniewski. Napastnik Zawiszy miał także duży udział przy zdobytej 20 minut później bramce na 2:0. Złą interwencją popisał się bramkarz Bytovii i piłkę do pustej bramki głową skierował Krzysztof Hrymowicz.

Podsumowanie w pigułce:

WYNIKI SPARINGÓW

DATADRUŻYNA GOSPODARZYDRUŻYNA GOŚCIWYNIKSTRZELCY BRAMEK DLA ZAWISZY
28.01ZawiszaNielba Wągrowiec0:0
31.01ZawiszaOlimpia Elbląg1:2Leśniewski
04.02ZawiszaWarta Poznań2:1Leśniewski, Agali
08.02ZawiszaOKS Olsztyn0:0
11.02Lechia GdańskZawisza1:0
15.02ZawiszaChojniczanka Chojnice0:3
18.02Wisła PłockZawisza1:2Ekwueme, Zawistowski
22.02Changchun Yatai (Chiny)Zawisza4:0
26.02SKA-Energia Chabarowsk (Rosja)Zawisza2:1A. Błąd
29.02Tiekstilszczik Iwanowo (Rosja)Zawisza0:1Wójcicki
10.03ZawiszaBytovia Bytów2:0Leśniewski, Hrymowicz

Bilans:
11 sparingów:
- 4 zwycięstwa
- 2 remisy
- 5 porażek

Bramki:
-9 zdobytych
-14 straconych

Strzelcy bramek dla Zawiszy:
-3 Leśniewski
-1 Agali
-1 Ekwueme
-1 Zawistowski
-1 Błąd
-1 Wójcicki
-1 Hrymowicz

TRANSFERY

PRZYBYLI
Marcin Drzymontobrońcaostatnio GKS Bełchatów
Vladimir Kukol’pomocnikJagiellonia Białystok
Rafał LipińskipomocnikVictoria Koronowo
Mateusz MąkapomocnikKSZO Ostrowie Świętokszyski
Bojan PejkowbramkarzLokomotiv Sofia
Cezary StefańczykobrońcaŁódzki Klub Sportowy
Paweł StrąkpomocnikGórnik Zabrze
ODESZLI
Tomasz ChałasnapastnikOlimpia Elbląg
Benjamin ImehnapastnikCzarni Żagań
Paweł Kaniknapastnik
Patryk Klofikpomocnik
Kamil MajkowskipomocnikSandecja Nowy Sącz
Szymon Maziarzpomocnik
Wojciech OkińczycnapastnikFlota Świnoujście
Łukasz ZapałabramkarzWda Świecie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24