Znicz przegrywa, martwią kontuzje

Wyniki , jakie tego lata osiąga pruszkowska drużyna, nie mogą cieszyć. To już kolejny mecz, w którym piłkarze Znicza nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Duży wpływ na tę nieskuteczność mają niewątpliwie kontuzje podstawowych piłkarzy, zwłaszcza napastników. Z drobnymi urazami zmagają się obaj podstawowi atakujący z zeszłego sezonu- Tomasz Chałas i Tomasz Feliksiak. O ile ten pierwszy powinien być już w pełni sił na sobotni mecz z Wisłą Płock, o tyle Feliksiak może potrzebować jeszcze trochę czasu na powrót do pełnej sprawności. Na dzień dzisiejszy trener Krzysztof Chrobak dysponuje tylko dwoma w pełni sprawnymi napastnikami- nowo pozyskanymi juniorami – Pawłem Bylakiem i Mateuszem Borowikiem. Kontuzje nie ominęły też linii defensywnej. Zbigniew Kowalski przechodzi nadal rehabilitację po zabiegu artroskopii kolana, a pozyskany niedawno z Motoru Lublin Łukasz Misztal w jednym ze sparingów zerwał więzadła krzyżowe i o grze w rundzie jesiennej może zapomnieć. Do pełnej formy nie powrócił jeszcze Tomasz Owczarek, który z powodu kontuzji stracił całą rundę wiosenną.

Znicz Pruszków – Dolcan Ząbki 2:0
Znicz Pruszków: Adrian Bieniek - Piotr Klepczarek, Dawid Ptaszyński (46 Tomasz Owczarek), Norbert Jędrzejczyk, Artur Januszewski (46 Wojciech Musuła) - Maciej Rybaczuk (46 Grzegorz Piesio), Bartosz Osoliński, Adrian Kasztelan (46 Paweł Bylak), Emmanuel Ifeanyi Ekwueme, Paweł Kaczmarek - Kamil Bartosiewicz (46 Babach).

Dolcan Ząbki: Rafał Misztal - Marcin Korkuć, Marcin Hirsz, Robert Stawicki, Mariusz Unierzyski - Sebastian Ziajka, Bartosz Hinc, Grzegorz Lech, Tomasz Kułkiewicz - Andrzej Stretowicz, Benjamin Imeh. Po przerwie grali także: Marcin Warakomski, Marcin Stańczyk, Przemysław Grajek, Mateusz Pawłowicz, Rafał Leszczyński.