AIK - Lech LIVE! Trzeci przeciwnik na drodze Kolejorza

AIK Sztokholm - Lech Poznań LIVE! - relacja NA ŻYWO od 19 w Ekstraklasa.net!

W poprzedniej rundzie eliminacji podopiecznym Mariusza Rumaka przyszło się mierzyć z Chazarem Lankaran. Poznaniacy właściwie wydarli zwycięstwo remisując na wyjeździe i wygrywając różnicą jednej bramki u siebie. Wcześniej "Kolejorz" mierzył swe siły z kazachskim Żetysu Tałdykorgan. Mecz wyjazdowy był sprawdzeniem nie tylko umiejętności, ale także wytrzymałości zespołu - podróż pod chińską granicę na pewno nie ułatwiła zadania Lechitom.

W Sztokholmie Lech znów nie miał szczęścia. Podobnie jak w Tałdykorganie piłkarzy w nocy obudził alarm przeciwpożarowy. Jak informuje Sport.pl alarm budził poznaniaków w nocy dwa razy. Polski klub zamierza złożyć w tej sprawie skargę do UEFA.

Rywal poznaniaków zmagania rozpoczął od drugiej rundy eliminacji, gdzie jego rywalem był islandzkim Hafnarfjordur. Co ciekawe wyniki spotkań z drugiej rundy były identyczne jak w przypadku poznaniaków - remis i jednobramkowe zwycięstwo na miarę awansu. Warto dodać, że AIK jest obecnie w trakcie sezonu, co może być zarówno jego atutem jak i utrudnieniem w pokonaniu rozpędzonej "Lokomotywy".

Nowy nabytek Lecha, Kabba Ceesay choć w meczu nie zagra, doskonale zna rywala. Występował w lidze szwedzkiej przez 7 lat.
- AIK to groźny rywal. Ale nie taki, którego nie można by wyeliminować. Aktualnie jest w tabeli ligi szwedzkiej wyżej niż Djurgarden w którym grałem. Nie uważam jednak, aby AIK był lepszą drużyną. Moim zdaniem w Sztokholmie najlepszy jest Djurgarden - ocenił.

Mariusz Rumak nie ma większych problemów kadrowych, jednak wcześniejsza niedyspozycja Jasmina Burića może wskazywać, że między słupkami zobaczymy Krzysztofa Kotorowskiego. Reszta zawodników przyleciała na mecz prosto ze zgrupowania w Bawarii. Po absencji, za kartki w meczu II rundy LE z azerskim Chazarem Lenkoran, do składu powraca Szymon Drewniak.

Zobacz: "18" meczowa Lecha Poznań na mecz z AIK

Piłkarze "Kolejorza" wiedzą już jakie są mocne strony ich czwartkowego rywala. - Wydaje się, że AIK ma nieco większy potencjał niż nasz przeciwnik w II rundzie Chazar Lenkoran. Na pewno będzie ciężkim przeciwnikiem. Ich styl gry oparty jest przede wszystkim na długich podaniach do napastnika, który z kolei zgrywa piłki do skrzydłowych. Na to na pewno musimy się nastawić i zachować czujność w takich sytuacjach – ocenił obrońca Hubert Wołąkiewicz.

Zobacz koniecznie: Fani AIK mobilizują się na mecz z Lechem (WIDEO)