Aleksander: Myślę, że nasza gra będzie coraz lepsza

Drużyna już pozbierała się po słabych wynikach? Zwycięstwo z Garbarnią Kraków w sparingu podziałało na Was pozytywnie?
Na pewno jest to jakiś dobry prognostyk, bo zagraliśmy dobry mecz w Krakowie. Zapominamy o naszych dwóch wielkich wpadkach. Mam nadzieję, ze idziemy w dobrym kierunku.

Teraz czeka Was wyjazdowy mecz z Termalicą
Jedziemy do Niecieczy do dobrego rywala. Szanujemy przeciwników, ale jedziemy tam po punkty.

W okienku transferowych doszło do wielu zmian w Niecieczy i Nowym Sączu.
Dokładnie. U Nas w klubie bardzo dużo się zmieniło. Przyszło kilku nowych zawodników, ale również wielu opuściło naszą drużynę. W Niecieczy podobnie. Zobaczymy jak to będzie funkcjonowało. Myślę, że nasza gra będzie wyglądać coraz lepiej.

Jakiej Sandecji możemy się spodziewać w meczu z Termalicą?
Na pewno Sandecji walczącej. Zobaczymy, co przyniesie boisko, bo na razie popełniamy dużo błędów w defensywie. Jeżeli to poprawimy, powinno być dobrze.

Drużyna z każdą chwilą jest coraz lepiej zgrana?
Dokładnie, gdy jechaliśmy na mecz Pucharu Polski do Wałbrzycha, to nie było wiadomo kto jest zgłoszony. Z dnia na dzień wygląda to lepiej. Dużo chłopaków dołączyło do drużyny praktycznie w ostatnim momencie. Byli zgłaszani w ostatniej chwili i czas pracuje na naszą korzyść.

Odchodzi z drużyny Martin Zlatohlavy. Ostatnio nie grał z powodu kontuzji, jednak w perspektywie ostatniej rundy to duża strata dla Sandecji?
Martin w formie był bardzo pożytecznym zawodnikiem, trzymał naszą defensywę. Szkoda, że kontuzja wyeliminowała go z dalszego grania w piłkę nożną.

Pozostaje życzyć powodzenia i korzystnego wyniku w pojedynku z Termalicą.
Nie dziękuję, żeby nie zapeszać. Mam nadzieję, że sprawimy dużo radości naszym kibicom.