Arkadiusz Milik i Anwar El Ghazi zapewnili zwycięstwo Ajaksowi (WIDEO)

Pierwszy domowy występ Ajaksu w nowym sezonie Eredivisie zakończył się szczęśliwie dla gospodarzy, którzy zanotowali kolejne zwycięstwo. Ajax od początku uważany był za faworyta i wywiązał się z tej roli w stu procentach. Już w drugiej minucie spotkania wynik meczu mógł otworzyć Bazoer, ale jego strzał obronił Lamprou. 180 sekund później doskonałą okazję miał Davy Klaasen, jednak uderzenie kapitana Joden zablokowali obrońcy Willema. Kolejne minuty przyniosły następne ataki ze strony gospodarzy, które w końcu przyniosły zamierzony efekt. W 18 minucie gry piłkę w siatce umieścił Arkadiusz Milik. Polak wykorzystał dośrodkowanie Klaasena, który wcześniej odzyskał piłkę po błędzie obrońcy, i pokonał bramkarza strzałem głową.

Po strzelonej bramce Ajax wyraźnie zrezygnował z dalszych prób ataków. Niemrawe uderzenie z dystansu El Ghaziego było przerywnikiem w czasie, gdy częściej pod bramką rywala znajdowali się przyjezdni. Oni jednak nie potrafili skutecznie zaskoczyć Joden. W 31 minucie meczu Milik znakomicie wyszedł na czystą pozycję i upadł w polu karnym po starciu z bramkarzem, ale sędzia nie podyktował jedenastki - słusznie, bo Lamprou nie faulował Polaka. W końcówce pierwszej części spotkania goście mieli okazję do zdobycia bramki wyrównującej, jednak tym razem Joden uratowała poprzeczka. Wuytens najwyżej wyskoczył do piłki zagrywanej ze skrzydła i oddał strzał głową, ale to Cillessen miał więcej szczęścia w tej sytuacji. Do przerwy, pomimo przeciętnej gry Ajax prowadził 1:0.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście. Pięć minut po wznowieniu gry Richairo Zivković oszukał Riedewalda, ale ten nie odpuścił i zablokował strzał wypożyczonego z Ajaksu piłkarza. Chwilę później odpowiedzieć postanowili gospodarze. Nemanja Gudelj świetnie przymierzył z rzutu wolnego, jednak jego strzał pewnie obronił Lamprou. Mecz nieco się ożywił i obydwa zespoły próbowały zdobyć przewagę. Najpierw strzał Anwara El Ghaziego zablokowali obrońcy, a chwilę później Lesly de Sa mocnym strzałem zza pola karnego próbował pokonać Jaspera Cillessena, ale ten przeniósł piłkę ponad poprzeczką.

W 66 minucie spotkania Ajax miał doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia. Daley Sinkgraven dostał piłkę w polu karnym i huknął wprost w bramkarza, a po chwili El Ghazi z bliskiej odległości trafił w słupek. Skrzydłowy Joden szybko się zrehabilitował - już minutę później znakomicie przymierzył z dystansu pokonując bramkarza Willema. Holender w ostatnich minutach meczu po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Najlepszy snajper Ajaksu w obecnych rozgrywkach ponownie zdecydował się na strzał sprzed pola karnego, który przełamał ręce Lamprou. Gospodarze pewnie wygrali drugi mecz ligowy i zostali liderem rozgrywek.

Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ