Bajor trenerem Zagłębia

Krzysztof Dziedzic
Potwierdziły się informacje sprzed kilku dni - Marek Bajor oficjalnie został trenerem Zagłębia. Będzie to jego pierwszy zespół, w którym będzie pełnił rolę szkoleniowca.

- Trener Smuda namaścił mnie i przekonał, że warto dalej iść w tym kierunku, który sobie wspólnie wyznaczyliśmy - mówił na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Marek Bajor.

Przekazanie "władzy" trenerskiej nastąpiło w sposób symboliczny. Franciszek Smuda przekazał swojemu następcy dres, w którym był na swoim pierwszym meczu z Polonią Warszawa. Mecz rzecz jasna zwycięski.
- Dres musi pomóc Markowi w pierwszym spotkaniu z Piastem Gliwice i to spotkanie musi być wygrane - powiedział "Franz". Bajor przekazał podarunek na akcję charytatywną organizowaną przez kibiców Zagłębia. - To jest cały dres, spodnie też - żartowali zgromadzeni na konferencji prasowej.

Już od dawna zapowiadało się, że trenerem zostanie dotychczasowy asystent Franciszka Smudy. Wszystkie znaki i przesłanki prowadziły do Marka Bajora. Zdziwienia nie ma, sam "Franz" ciepło wypowiadał się o Bajorze przemycając prawdę o jego następcy.

Marek Bajor jako asystent zaczynał w Amice Wronki, aby później przenieść się do Lecha na polecenie "Franza". Smuda chwali Bajora jako szkoleniowca. Mówi, że ma on doskonały kontakt z piłkarzami. Wzajemne poszanowanie to klucz do sukcesu Marka Bajora.

Formalności zostaną załatwione jednak dopiero po Nowym Roku. Oficjalnie, umowa z Markiem Bajorem, zostanie podpisana 4 grudnia 2010 roku.

Relacja wideo z konferencji prasowej, część 1:

część 2:

część 3:

Karuzela trenerska w Zagłębiu:

Infografika: Maciej Dudzik/Polskapresse

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24