SPEKTAKULARNY ZJAZD
Jeszcze miesiąc temu Barcelona była faworytem wszystkiego i wszystkich. Katalończycy dominowali na krajowym podwórku, bez większych trudności awansowali do finału Copa del Rey... i spokojnie zmierzali po to, co od niepamiętnych wręcz czasów wydaje się niemożliwe - obrony tytułu w Lidze Mistrzów. Kilka tygodni wystarczyło, by te oczekiwania upadły. Barcelona przygasła i w pewnym momencie stanęła nad bardzo głęboką przepaścią. Zespół Luisa Enrique w przygnębiający dla jego kibiców sposób odpadł z Champions League i w niemal dwa tygodnie stracił całą przewagę w La Liga. Czarny scenariusz, którego jeszcze przed wspomnianym miesiącem nikt absolutnie nie brał pod uwagę, zaczął się realizować. "Duma Katalonii" sama przyłożyła sobie nóż do gardła.
KONIEC ERY BARCELONY
- Czy to naprawdę koniec wielkiej Barcelony? - pytanie bez końca powtarzane przez prześcigających się w spekulacjach ekspertów od piłki nożnej. Byli tacy, którzy o takim zjeździe Barcelony podobno wiedzieli już w sierpniu. Ciekawe! Milczeli, gdy ekipa Luisa Enrique biła wszystkich po kolei, osiągając kosmiczną serię 39 kolejnych spotkań bez porażki. W następstwie tego spektakularnego wyniku przyszły cztery (trzy w Hiszpanii i jedna w Europie) i już oznajmiono koniec barcelońskiej ery. Ile już było takich "końców"? W ostatnich latach bywało ich tyle, ile porażek Barcelony w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Mimo to, "Duma Katalonii" w ostatnich dziesięciu sezonach wygrała ją aż cztery razy.
Gdy Barcelona odpadała z europejskiej rywalizacji w 2014 roku - bądź co bądź po starciach z Atletico Madryt - podobne głosy o "końcach" słychać było wszem i wobec. Rok później Luis Enrique ze swoimi zawodnikami zdobył tryplet. Komentarz do dalszej przepychanki o czyichś "końcach" wydaje się więc zbędny...
Kto to powiedział? 10 cytatów, które powinien znać każdy fan futbolu [QUIZ]
ODPOWIEDŹ BARCELONY
Na postawione w tym komentarzu pytanie padła ostatecznie odpowiedź. Barcelona zaprezentowała ją wczoraj, w spotkaniu ligowym z Deportivo. Wygrana 8:0 na wyjeździe uspokoiła niejednego kibica sympatyzującego z "Dumą Katalonii". Czy uciszyła "hejtera", pewnego siebie i rzucającego hasła o końcu wielkiej Barcelony? Z pewnością nie... Zrobi to wygrany tytuł i ponowne zdobycie Pucharu Króla. Liga Mistrzów okazała się karą za ten spektakularny zjazd z formą... A przecież podobno - wiadomo było o nim już od sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
