Brytyjska policja potwierdziła, że aresztowanych zostało trzech Polaków, a jeden z hiszpańskich kibiców trafił do szpitala.
Starciami chwalą się sami pseudokibica na portalach kibicowskich. Na jednym z nich czytamy: Dzisiaj, przed meczem Manchesteru City z Sevillą FC doszło do bijatyki w centrum Manchesteru. Agresorami byli chuligani Śląska, w ruch poszło wyposażenie ogródków piwnych. Na jednym z filmów widać, jak jedna z flag została zerwana z piwnego ogrodzenia.
A dalej: Tylko u nas, pewne info z UK: Nas cztery dychy, Sevilli w ogródkach piwnych ponad 200 osób w tym kilkadziesiąt Biris Norte. Atakujemy barówe, Sevilla stawia się, leci w nas grad kufli i krzeseł, gdy kończy im się "amunicja" wjeżdżamy w nich. Część Hiszpanów zawija się za knajpę, a druga część cofa się. Zdobywamy flagę i się zawijamy. Kilka osób ze Śląska zostało powiniętych w tym osoba z flagą... W akcji brał udział sam Śląsk.
Skąd wrocławianie znaleźli się w Anglii i dlaczego zaatakowali akurat fanów Sevilli? Pseudokibice Śląska "polują" na sympatyków tego hiszpańskiego klubu od sierpnia 2013 roku. Obie drużyny zmierzyły się wtedy w eliminacjach Ligi Europy. Bus z kibicami Śląska, w którym na Półwysep Iberyjski jechały najważniejsze dla wrocławian flagi (w tym flaga "Wielki Śląsk"), został napadnięty w drodze do Hiszpanii na jednym z przydrożnych parkingów. Flagi skradziono, a to w środowisku kibicowskim największy wstyd. Od tego momentu przy każdej okazji pseudofani WKS-u starają się zrewanżować Hiszpanom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?