Były piłkarz Śląska Wrocław z debiutanckim golem w reprezentacji Ekwadoru

John Yeboah do Śląska Wrocław trafił w lipcu 2022 roku z niemieckiego MSV Duisburg, które występowało wówczas w 3. Bundeslidze. Yeboah był tam wypożyczony z holenderskiego Willem II Tilburg. W Duisburgu zaliczył niezłą rundę, czym przykuł uwagę klubów z innych lig.

Już wcześniej urodzony w Hamburgu skrzydłowy uchodził za duży talent. Był etatowym reprezentantem Niemiec od U-16 po U-20. Miał jednak problem, by przebić się na poziomie Bundesligi, dlatego w młodym wieku zamienił VfL Wolfsburg, którego jest wychowankiem, na holenderskie VVV-Venlo. Potem był Willem II Tilburg i wypożyczenia do Almere City oraz wspomnianego MSV Duisburg.

Dopiero w Śląsku Wrocław wypłynął na szersze wody, stając się gwiazdą PKO Ekstraklasy. W sezonie 2022/23, kiedy WKS desperacko bił się o utrzymane, a Yeboah strzelił 13 bramek i zanotował 2 asysty w 36 występach, choć nie od razu był piłkarzem wyjściowego składu. "Wojskowi" nie byli w stanie go zatrzymać po takim sezonie, dlatego za 1,5 mln euro został sprzedany do Rakowa Częstochowa. Świeżo upieczony mistrz Polski widział w nim duże wzmocnienie w walce o Ligę Mistrzów.

Co ciekawe w międzyczasie Yeboah zmienił... obywatelstwo. Nie bez powodu przytaczamy ścieżkę jego kariery, wiodącą z Niemiec przez Holandię aż po polską PKO Ekstraklasę. Urodził się i wychował w Niemczech, dlatego ma paszport naszych zachodnich sąsiadów i grał w młodzieżowych reprezentacjach Niemiec. Jego ojciec pochodzi jednak z Ghany, a mama... z Ekwadoru. Właśnie dlatego dostał niedawno obywatelstwo i dał się namówić na reprezentowanie kraju z Ameryki Południowej.

Do tej pory John Yeboah był tylko powoływany na zgrupowania kadry Ekwadoru. Dopiero w nocy z czwartku na piątek (22 marca) dane było mu zadebiutować. Wyszedł w podstawowym składzie na rozgrywany w USA mecz towarzyski z Gwatemalą i już w 7 min otworzył wynik strzałem na dalszy słupek.

Ekwador ostatecznie wygrał z Gwatemalą 2:0, a sam Yeboah grał do 64 min. Skrzydłowy Rakowa Częstochowa po transferze dość mocno obniżył loty, choć na pewno wpływ na to miały problemy zdrowotne. W tym sezonie uzbierał już 35 występów w barwach Rakowa, zdobył 4 gole i dołożył 5 asyst.