Zawodnicy obu drużyn z zaangażowaniem walczyli o każdą piłkę, a gra chwilami była tak brutalna, że sędzia nie oszczędzał kartek. Arbiter starał się skutecznie studzić zapędy piłkarzy, dlatego przez całe spotkanie pokazał 6 żółtych kartek i jedną czerwoną. Czerwony kartonik zobaczył w 29. minucie spotkania Balogun Kayode i od tego momentu gospodarze musieli grać w osłabieniu.
W 59. minucie przyjezdni wykorzystali rzut karny za faul Wróbla na Oświęcimce. Wydawało się, że sytuacja Bytovii jest już beznadziejna. Paweł Janas wprowadził jednak na boisko Michalskiego i Kryszaka. Ten drugi najpierw wyrównał wynik strzałem z rzutu wolnego, a później zagrał z rożnego do Janusza Surdykowskiego, który wyprowadził zespół na prowadzenie.
Bytovia Bytów - Górnik Wałbrzych 2:1
Bramki: 0:1 Dariusz Michalak (60-karny), 1:1 Mariusz Kryszak (73), 2:1 Janusz Surdykowski (76)
Bytovia: Oszmaniec - Szewczyk, Wilczyński, Wróbel, Mazurkiewicz I, Balogun III 29 min., Cesarek (66 Wróblewski), Kajca I (57 Michalski), Pietroń, Hirsz (57 Kryszak), Surdykowski
Górnik: Jaroszewski - D. Michalak, Orzech (80 Krzymiński), Wepa, Wojtarowicz, Zinke (85 Migalski), Moszyk I(61 Śmiałowski), Oświęcimka, Sawicki I, G. Michalak, Bartkowiak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?