Przewaga nie dawała jednak efektu w postaci strzelonych goli. To goście jako pierwsi objęli prowadzenie. W 24. minucie głową piłkę w siatce gospodarzy umieścił Michał Wróbel. Bytowianie zrehabilitowali się minutę przed regulaminowym końcem pierwszej połowy. Pięknym strzałem z 25 metrów popisał się Dawid Ambroziak. Radość na trybunach i skandowanie "jeszcze jeden, jeszcze jeden!" zakończyły pierwszą część meczu.
Drugie 45 minut zaczęło się od ataku gości. Bramkarza Druteksu-Bytovii nie potrafili jednak oszukać. Druga połowa to też ostrzejsza gra. Nie obyło się bez żółtych kartek. Zawodnicy gości często padali na murawę. Widać było, że gospodarzom zależy na zwycięstwie. Drutex-Bytovia przybliżyła się do niego w 63. minucie, gdy po dobrym podaniu Ambroziaka strzałem z 20 m bramkarza gości zaskoczył kapitan bytowskiego zespołu Wojciech Pięta.
Niespełna minutę później Drutex-Bytovia straciła gola. Na tablicy z wynikami widniał rezultat 2:2. Bramkarza gospodarzy znowu przechytrzył Michał Wróbel. Obie ekipy remis dowiozły do końca. Za tydzień bytowianie zmierzą się z czołowym zespołem, Miedzią Legnica. Mecz w sobotę, 24 marca na stadionie w Legnicy.
Drutex-Bytovia - Czarni Żagań 2:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Michał Wróbel (24), 1:1 Dawid Ambroziak (42), 2:1 Wojciech Pięta (63), 2:2 Michał Wróbel (64)
Drutex-Bytovia: Oszmaniec - J. Szałek, M. Szałek, Pietroń, Szmidke, Chomiuk (88 Zejglic), AmbroziakI (70 Kajca), Pięta, Kłos (81 Nascimento), Łapigrowski, Retlewski
Czarni Żagań: Przeźdźwięk - JanusI, Galus, Olejniczak, Filipe, Wróbel, GaudinioI, Kłak (46 Cise), Szuszkiewicz (62 OkuniewiczI), Pawela, Imeh
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?