Chrobry – Stomil LIVE! Po raz pierwszy w historii

Remigiusz Grala
Drużyny Chrobrego i Stomilu w poprzedniej kolejce nie zdobyły ani jednego punktu. Piłkarze z Głogowa musieli uznać wyższość aspirującego do awansu Zagłębia Lubin, natomiast olsztynianie po bardzo emocjonującym spotkaniu przegrali na własnym obiekcie 1:2 z Miedzią Legnica. Dzisiaj oba zespoły na stadionie przy ulicy Wita Stwosza powalczą o cenne ligowe punkty.

Po trzech zwycięstwach z rzędu podopieczni Ireneusza Mamrota zasmakowali smaku porażki. Również gracze Stomilu zakończyli swoją dobrą passę 7 meczów bez porażki. Zarówno jedni, jak i drudzy będą chcieli, jak najszybciej wrócić na zwycięskie tory, a okazja do zgarnięcia pełnej puli punktowej nadarzy się już dziś.

Z obozu drużyny gości nie napływają dobre wiadomości. Za kartki pauzować będzie Witalij Berezowskyj, który pod nieobecność kontuzjowanego Tomasza Wełnickiego wyrósł na filar defensywy drużyny Stomilu. Niepewny występu jest także Janusz Bucholc, który nabawił się urazu na treningu oraz Piotr Głowacki. Olsztyński zawodnik w spotkaniu z Miedzią musiał przedwcześnie opuścić boisko z powodu urazu. Badanie wykazało delikatne naciągnięcie więzadła i Głowacki najprawdopodobniej nie zagra w niedzielnym meczu.

Trener Chrobrego nie będzie mógł skorzystać z pauzującego z powodu kartek Krzysztofa Ulatowskiego. Do składu powinien wrócić natomiast Damian Piotrowski, który z powodu urazu nie mógł wystąpić w dwóch ostatnich meczach.

Spotkanie pomiędzy Chrobrym a Stomilem będzie pierwszym starciem w historii. Obie drużyny nigdy wcześniej, na żadnym poziomie rozgrywek, nie rywalizowały ze sobą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24