- Mecz mógł się podobać. Obie drużyny stworzyły wiele sytuacji. Cieszymy się z trzech punktów, bo w Olsztynie mało która drużyna wygrywa. Rzut karny był ewidentny, obrońca trafił w moje udo - przyznał po spotkaniu ze Stomilem Adam Cieśliński, napastnik Olimpii Grudziądz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!