MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Czarna kolejka

Marcin Szczepański
Górnik Zabrze - Lech Poznań 2:0
Górnik Zabrze - Lech Poznań 2:0 Lucyna Nenow / Polskapresse
Tylu poważnych kontuzji w jednej kolejce spotkań ekstraklasy i pierwszej ligi nie pamiętają najstarsi kibice.

Fatalna seria zaczęła się od kontuzji piłkarza GKP Gorzów Wielkopolski. Sławomir Janicki doznał otwartego złamania w stawie skokowym w trakcie sobotniego spotkania z Piastem Gliwice. Boisko musiał opuścić już w 31. minucie. W niedzielę specjaliści jednego ze szpitali w Poznaniu nastawiali kość strzałkową i kostne elementy w stawie skokowym. Za kilka dni planowany jest kolejny zabieg, prawdopodobnie związany z rekonstrukcją więzadeł.

Również w sobotę kontuzji nabawił się Denis Glavina z Arki Gdynia. W trakcie spotkania z GKS Bełchatów zawodnik zderzył się z Marcusem Viniciusem. W wyniku zderzenia doznał złamania kości jarzmowej i szczęki z przemieszczeniem. We wtorek przeszedł operację na Oddziale Chirurgii szczękowo-twarzowej Akademii Medycznej w Gdańsku. – Wszystko trafiło na swoje miejsce, Denis ma tylko jeden wewnętrzny szew i powinien w ciągu 2 dni opuścić szpital. Potem czeka go odpoczynek i dojście do pełnej dyspozycji – stwierdził dr Janusz Śliwiński, lekarz klubowy Arki.

Bardzo poważnej kontuzji nabawił się w meczu z Górnikiem Zabrze pomocnik Lecha Poznań, Kamil Drygas. – Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Kamil doznał złamania kości piszczelowej – powiedział lekarz Lecha, dr Andrzej Pyda. Wiadomo, że przerwa w grze zawodnika będzie długa.

Kontuzją niedzielny mecz Lecha z Górnikiem okupił także piłkarz zabrzan, Grzegorz Bonin. – Bonin przeszedł wczoraj w Chorzowie badania kontuzjowanego stawu skokowego. Diagnoza mówi o naderwaniu więzadła skokowo-strzałkowego przedniego stawu skokowego. W tej sytuacji przerwa w grze "Bońka" potrwa jakieś trzy, może cztery tygodnie – poinformował Jerzy Mucha z Grupy Medialnej klubu.
– Bałem się, że będzie gorzej. Na pewno będę żył… – gorzko zażartował natomiast sam Bonin, poruszający się w specjalnym bucie ortopedycznym.
Zawodnik, który niedawno został powołany przez Franciszka Smudę do kadry, na kolejnych badaniach ma się pojawić za dwa tygodnie. Wtedy usłyszy, kiedy będzie mógł wznowić treningi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24