MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Dwie twarze kapitana Łęcznej

/Kurier Lubelski
Górnik Łęczna 2:2 GKP Gorzów Wielkopolski
Górnik Łęczna 2:2 GKP Gorzów Wielkopolski KOGUT (Ekstraklasa.net)
Veljko Nikitović był główną postacią środowego meczu Górnika Łęczna z ŁKS. Praktycznie od początku meczu pracował na gola, którego doczekał się dopiero w 85 minucie. Kapitan po zdobyciu bramki zdecydował się na zachowanie, które było szeroko komentowane po ostatnim gwizdku.

Gospodarze praktycznie przez całe spotkanie mieli inicjatywę, ale bramkową akcję wypracowali dopiero w samej końcówce spotkania. Z rzutu wolnego zagrywał Rafał Niżnik, a Janusz Surdykowski zdecydował się na strzał. Bogusław Wyparło, który udanymi interwencjami doprowadzał do szewskiej pasji górników, został jednak w ostatniej chwili uprzedzony przez Nikitovicia. Uradowany kapitan wykonał sprint w kierunku ławki rezerwowych, wspiął się na ogrodzenie i... wykonał gest Kozakiewicza.

- Ten gest skierowany był do grupy 5-6 osób, które ciągle krytykowały naszą grę - mówi serbski pomocnik. - W żadnym wypadku nie chcę, żeby prawdziwi kibice poczuli się urażeni. Rozumiem, że kibice mogą krytykować nas w meczach takich jak z Pogonią czy Sandecją, gdy nie stwarzamy żadnej sytuacji. Jednak, gdy cały czas prowadzimy grę i bramka wisi w powietrzu, a niewybredne komentarze ciągle się pojawiają, to tego nie mogę zrozumieć.

Może się okazać, że żółta kartka za niesportowe zachowanie nie będzie jedyną konsekwencją. Rozmowę z zawodnikiem ma bowiem przeprowadzić prezes Krzysztof Dmoszyński. - Na pewno nie możemy tego tak zostawić. Zarząd spotka się z zawodnikiem i wówczas podejmiemy decyzję co dalej - mówi prezes Górnika, który ma nadzieję na zakończenie sprawy jeszcze przed meczem z Wartą.

Spotkanie w Poznaniu odbędzie się dopiero we wtorek. Przedostatnią kolejkę przełożono właśnie na ten dzień ze względu na sobotni mecz reprezentacji Polski z Finlandią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24