Pojedynek reklamowany jako pojedynek mistrzów Polski – Ruch 14 (w sumie medali 29), Stal 2 (medali 6) przyciągnie nie tylko spora publiczność na trybuny (w czwartek do wieczora sprzedano ponad 4000 biletów) ale też przed ekrany Polsatu Sport.
W historii 46 ligowych meczów (wszystkie na poziomie ekstraklasy) mamy 15 wygranych Stali, 20 zwycięstw Ruchu i 11 remisów. Ostatni raz oba kluby mierzyły się jednak 22 lata temu; w marcu 1995 roku w Mielcu góra (4:2) była Stal.
W tym roku „Niebiescy” spadli z ekstraklasy i przeszli spore trzęsienie ziemi. Długo wydawało się, że mogą nie dostać licencji na grę w Nice 1 Lidze. Po spadku z ekstraklasy drużynę Krzysztofa Warzychy opuściło aż 16. zawodników.
W ich miejsce do zespołu dołączyła spora grupa juniorów oraz kilku nowych graczy, którzy jednak nie będą mogli wystąpić w pierwszych spotkaniach, ze względu na obowiązujący do 15 sierpnia zakaz transferowy.
– Ruch to marka, klub który zmaga się z problemami, ale to klub który istnieje i będzie istniał – zapowiada trener Stali Zbigniew Smółka w „Mikrofonie FKS Stal”. – Chorzowianie przyjeżdżają jednak na do Stali Mielec a nie odwrotnie.
- Za nami miesiąc fantastycznych przygotowań, dwa boiska u siebie i świetny obóz. Udało się nam pozyskać wielu piłkarzy, którzy ambicje i sufit mają zawieszone wysoko, więc zapewniam, że zawsze będziemy grać o trzy punkty - kontynuuje trener Stali. - Każdy zawodnik będzie wkładał 100 procent zaangażowania w każdy mecz, to mogę obiecać naszym kibicom.
Przy okazji zaapelował: – Ważna sprawa, by kibice, którzy są wierni i zawsze nas wspierają, całą krytykę skupili na mnie, bo drużyna potrzebuje ich czasu wsparcia i zaufania. Czas będzie pracował na naszą korzyść. Po drużynie możemy się spodziewać wielu pozytywnych rzeczy.
– Na pewno przed meczem z Ruchem będzie dreszczyk emocji dla wszystkich fanów i nowych graczy w Mielcu – podkreśla Mateusz Cholewiak, skrzydłowy Stali. – Atmosfera w ekipie jest na dobrym poziomie, każdy nowy został przyjęty jak do rodziny. Zwycięstwa pozwolą się chłopakom zaaklimatyzować.
– Zawsze patrzymy na trybuny i fajnie, że będą kibice gości. Wtedy lepiej się gra – przyznaje Dominik Sadzawicki, obrońca Stali. – Szatnia Stali jest specyficzna i wszyscy szybko się w niej aklimatyzują. Latem wykonaliśmy dużo dobrej pracy i zaowocuje ona w sezonie.
– Jest różnica pod względem fizycznym między 1 i 3 ligą, gdzie grałem ostatnio, ale myślę, że będzie dobrze. Jestem pozytywnie zaskoczony Mielcem i klubem – dodaje Niklas Zulciak, nowy pomocnik mielczan.
Sentymentalną podróż do Mielca odbędą dziś Bartosz Nowak i Michał Walski, w przeszłości gracze Stali, dziś filary pomocy Ruchu.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?