Już teraz wiemy, że nad morze nie pojedzie Kamil Oziemczuk, Rafał Niżnik i Sławomir Nazaruk. Ten ostatni narzekał ostatnio na uraz pachwiny, a Oziemczuk dopiero co wyleczył kontuzję. Nie było, więc sensu narażać młodego wychowanka na kolejne urazy. Nie pewny jest również występ Krzysztofa Kazimierczaka, który ma problemy ze stopą.
Flota w środę rozegrała zaległe spotkanie z MKS Kluczbork i dość niespodziewanie uległa aż 1:4. Spotkanie, to analizował trener ich jutrzejszych rywali - Tadeusz Łapa. Górnicy biorąc pod uwagę zmęczenie gospodarzy i niezbyt optymistyczne nastroje po środowym meczu mają szansę zgarnąć komplet punktów. Przed tygodniem Flota wyruszyła do Zabrza, by zmierzyć się tam z miejscowym Górnikiem - pretendentem do awansu. Podopieczni trenera Petra Němca zdołali tamto spotkanie zremisować. Nic, więc nie wskazywało na środowy pogrom.
Jeżeli chodzi o "zielono-czarnych", to w ostatniej kolejce zmierzyli się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy. Górnik w tej rundzie nie przegrał jeszcze przed własną publicznością, ale zarazem nie wygrał na wyjeździe. Biorąc pod uwagę wynikające okoliczności teraz jest chyba najlepszy moment, by przełamać niekorzystną, wyjazdową passę.
W pierwszym meczu pomiędzy obiema drużynami górą byli piłkarze Górnika Łęczna. Jedyną bramkę zdobył już w 9. minucie Wallace Benevente. Czy jutro będzie podobnie? Flota musi zmazać środową plamę zaś Górnik musi w końcu wygrać na wyjeździe.
Spotkanie poprowadzi Tomasz Garbowski z Opola. Początek zaplanowany jest na godzinę 15:30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?