- Wiemy, o co Arka gra, ale my takie mecze lubimy - mówi przed kamerami Resovia TV Bartłomiej Wasiluk. - Myślę, że powtórzymy taki dobry mecz, jaki zagraliśmy z Chrobrym, a może też zdobędziemy trzy punkty. Na pewno jest plus taki, że tych meczów nie przegrywamy. Wiadomo, że chcielibyśmy my, kibice i cały klub, żebyśmy te mecze wygrywali, ale dobrze też, że nie przegrywamy - cieszymy się też z punktów. Będziemy chcieli jednak przerwać tą serię remisów i wygrać z Arką - dodaje gracz Resovii.
We wtorkowym meczu z Chrobrym Głogów Bartłomiej Wasiluk popisał się dobrym strzałem z dystansu, dzięki któremu rzeszowianie wyrównali na 2:2.
- Pierwsza myśl od razu jak Marek (Mróz dop. aut.) była przyjąć i uderzyć także myślę, że decyzję podjąłem dobrą. Jeśli mam okazję, to decydowałem się, decyduję się i nadal będę się decydował strzelać
- opowiada.
W poprzednim pojedynku z Arką "Wasyl" nie mógł wystąpić.
- Ja nigdy nie kalkuluję - w rundzie jesiennej niestety nie mogłem wystąpić w pojedynku z Arką, bo pauzowałem za kartki - przyznaje. - Niestety tak się trafiło. Czy wystąpię w niedzielę - zobaczymy, decyzja należy do trenera - podsumowuje.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?