Mecz Garbarnia Kraków - Bytovia Bytów ONLINE
W Bytowie nadal liżą rany po zamieszaniu z końcówki przedniego sezonu, kiedy ze wsparcia drużyny wycofał się strategiczny sponsor. Klub uczy się funkcjonować na nowo. Niedawno wsparły go dwie nowe osoby Krystian Błank, który zajmie się marketingiem i Przemysław Gawin, który będzie odpowiadał za relacje z mediami.
Sportowo jednak nowe oblicze wydaje się nie mieć złego wpływu na Bytovię. Jak do tej pory udało się zgromadzić cztery punkty, pokonując spadkowicza z Niecieczy (2:1) i remisując ze Stomilem Olsztyn (0:0). W niedzielę piłkarze Adriana Stawiskiego będą mieli okazję, aby dopisać kolejne punkty do konta. Grają bowiem z beniaminkiem, Garbarnią Kraków. Drużyna prowadzona przez Mirosławę Hajdę jak do tej pory zanotowała porażkę i remis.
Garbarze na boisku przy ul. Reymonta tylko rozgrywają swoje mecze, a trenują na własnym obiekcie przy Rydlówce. Trener beniaminka I ligi zapewnia jednak, że nie jest to problemem dla jego podopiecznych. - Gdy się nie ma na coś wpływu, nie powinno się tym przejmować - podkreśla szkoleniowiec.
Drużyna ma już za sobą debiut na nowym stadionie, grę w obecności telewizyjnych kamer (jej dwa mecze transmitował Polsat Sport) i przy dużo większej niż wcześniej publiczności. To wszystko sprawia, że powinna się szybko aklimatyzować w I lidze i uczyć gry na tym poziomie rozgrywkowym.
- Z meczu na mecz powinno być coraz lepiej. Musimy być tylko skuteczniejsi. Mamy pierwszy zdobyty punkt, teraz chcemy wygrać z Bytovią - nie kryje Hajdo.
Początek spotkania w niedzielę o godz. 17 w Krakowie.
Tyle zarabia się w Legii Warszawa. Kwoty robią wrażenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
