Jak donosi Gazeta Wrocławska, dokumenty miały już zostać podpisane, a sprawa ma być przesądzona. Sam zawodnik na Facebooku zdementował jednak te informacje. Podobnie uczynił też Lech Poznań za pośrednictwem swojego Twittera. Negocjacje miały być objęte tajemnicą, a transfer przeprowadzony dopiero w lipcu. Teraz atmosfera w szatni Śląska może się zrobić bardzo gęsta, co może przyspieszyć transfer Portugalczyka.
Przypomnijmy, że 31-letni Portugalczyk ma ważny kontrakt ze Śląskiem do czerwca tego roku i już teraz mógłby podpisać kontrakt z innym klubem, obowiązujący od lipca.
Paixao zarabia w Śląsku niespełna 15 tysięcy euro miesięcznie, a chciałby przynajmniej dwa razy tyle. Tymczasem szefowie klubu nie chcą tworzyć nowych kominów płacowych, bo są właśnie na etapie rozbiórki starych.
Marco występuje w Śląsku od 2013 roku i okazał się trafionym zakupem. W 39 meczach zdobył 22 bramki, choć ostatnią rundę stracił niemal w całości z uwagi na złamanie nogi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?