GKP Gorzów lepsze od Odry w spotkaniu "bankrutów"

Marcin Szczepański
Piłkarze Odry znajdują się w poważnym "dołku"
Piłkarze Odry znajdują się w poważnym "dołku" Marta Śledziewska / Ekstraklasa.net
Jeszcze dwa dni temu wydawało się, że GKP Gorzów zostanie wycofane z pierwszoligowych rozgrywek. Pieniądze na wyjazd do Wodzisławia się jednak znalazły, a gorzowianie wykorzystali szansę i pokonali Odrę 3:1, zdobywając cenne punkty.

Sytuacja w gorzowskim klubie jest tragiczna. Kurator, gdyby tylko mógł, wycofałby zespół z rozgrywek, żeby nie generować dalszych długów. Okazało się jednak, że nie posiada prawa do podjęcia takiej decyzji, a w klubie znalazły się środki na odbycie podróży do Wodzisławia.

Piłkarze GKP skorzystali z okazji i pokonali będącą w głębokim kryzysie sportowym Odrę Wodzisław 3:1. Po raz kolejny nie wiadomo jednak, czy nie jest to ostatni mecz zespołu z Gorzowa w pierwszej lidze.

Początek dzisiejszego spotkania nie zapowiadał gładkiego zwycięstwa GKP. Pierwsza połowa to przeciętne widowisko z dużą ilością strzałów z dystansu, które nie przynosiły zamierzonego rezultatu. W 32. minucie groźnie uderzał Robert Caha, jednak piłka przeszła tuż nad poprzeczką. Groźnie było także tuż przed przerwą, jednak po strzale Tomasza Stolpy piłka przeszła obok bramki.

Druga połowa rozpoczęła się sennie, jednak około 60 minuty do głosu coraz częściej zaczęli dochodzić gospodarze, którzy stworzyli kilka groźnych okazji. To jednak gorzowianie zdobyli pierwszą bramkę. Dośrodkowanie Krzysztofa Kaczmarczyka wykorzystał Emil Drozdowicz. Odpowiedź Odry była niemal natychmiastowa. Błąd popełnił bramkarz gorzowian, Kamil Ulman, który odbił piłkę przed siebie, a do bramki dobił ją Jean Nganbe.

Goście nie załamali się stratą prowadzenia i to do nich należała końcówka spotkania. W 79. minucie do siatki trafił Michał Ilków-Gołąb, który po raz kolejny udowodnił, że po przemianowaniu na obrońcę nie zapomniał jak się zdobywa bramki. Kropkę nad "i" dołożył Drozdowicz, strzelając gola w 89. minucie.

Tym samym Odra pozostaje tej wiosny bez zwycięstwa, a GKP pokazuje charakter, mimo ogromnych problemów organizacyjnych. Piłkarze z pewnością liczą, że ich dobre występy będą stanowiły dobry powód, by nie dopuścić do upadku klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24