GKS Bogdanka - Wisła Płock LIVE! Walka o powrót na zwycięską ścieżkę

GKS Bogdanka - Wisła Płock LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net w niedzielę od 16!

Oba zespoły ostatniej kolejki do udanej zaliczyć nie mogą. Łęcznianie, po niezwykle zażartym i wyrównanym meczu ulegli w Bydgoszczy Zawiszy 2:3. Była to pierwsza porażka podopiecznych Piotra Rzepki od czterech spotkań. Z kolei Wisła musiała uznać wyższość Kolejarza Stróże, przegrywając u siebie 0:2. Klub z Płocka przegrał tym samym już trzecie spotkanie przed własną publicznością w tej rundzie.

Za faworyta niedzielnej potyczki uchodzą gospodarze. Przemawia za nimi gra na swoim stadionie, wyższa pozycja w tabeli, a przede wszystkim dyspozycja strzelecka Brazylijczyka Nildo. Napastnik Bogdanki strzelił już 8 goli w 9 spotkaniach i przewodzi klasyfikacji strzelców zaplecza Ekstraklasy. Ostatni raz snajper ten nie trafił do siatki rywali w czwartej kolejce. Od tamtej pory 28-letni zawodnik regularnie strzela przynajmniej jedną bramkę na mecz.

Zatrzymanie Nildo będzie jednym z głównych zadań drużyny gości. Pomocni w rozpracowaniu łęcznian mają być byli zawodnicy tego klubu, będący obecnie w szeregach Wisły. Są to Eivinas Zagurskas i Ricardinho, którzy jeszcze w rundzie wiosennej poprzednich rozgrywek reprezentowali zielono-czarne barwy. Ich znajomość niedzielnego przeciwnika jest więc duża.

Płocczanie od nieco ponad tygodnia mają nowego szkoleniowca. Został nim, znany z prowadzenia w przeszłości poznańskiego Lecha czy Pogoni Szczecin, Czech Libor Pala. Trener ten podkreśla, że na początek potrzebuje przede wszystkim czasu na zmianę stylu gry zespołu. W debiucie Pali „Nafciarze” wygrali w Ząbkach z Dolcanem 2:1, jednak już cztery dni później ponieśli porażkę.

Jak będzie tym razem? Wisła w tym sezonie do tej pory na wyjazdach prezentowała się lepiej niż u siebie. Pokonanie w Nowym Sączu Sandecji oraz wspomniane już zwycięstwo w Ząbkach to dobre rezultaty. Jedyną jak dotąd porażkę w delegacji płocczanie ponieśli w Radzionkowie z Ruchem.

Ten sam Ruch jest jak na razie jedyną drużyną, która wywiozła z Łęcznej komplet punktów. Oprócz tamtej porażki, Bogdanka w spotkaniach u siebie zwyciężyła już czterokrotnie, raz podzieliła się punktami.

Ostatni pojedynek obu zespołów na stadionie przy Al. Jana Pawła II miał miejsce w sierpniu 2009 roku. Wtedy to aż 3:0 wygrali goście, a hat-trickiem popisał się Daniel Koczon, aktualnie gracz Olimpii Elbląg. Konfrontację tę pamięta kilku zawodników, którzy mają szansę na występ w niedzielę.

Jakim wynikiem zakończy się rywalizacja w Łęcznej? Która z drużyn szybciej polepszy sobie humor po złych wynikach ze środka tygodnia? Zapraszamy do relacji live w Ekstraklasa.net.