GKS Tychy - Ruch Chorzów 2:2. Śląskie derby pełne emocji ZDJĘCIA

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Mecz GKS Tychy z Ruchem Chorzów obfitował w wiele sytuacji podbramkowych  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Mecz GKS Tychy z Ruchem Chorzów obfitował w wiele sytuacji podbramkowych Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot Arkadiusz Gola
W sobotnim meczu 17. kolejki Fortuna 1. Ligi GKS Tychy zremisował z Ruchem Chorzów 2:2. Derbowe spotkanie było bardzo emocjonujące i zakończyło się podziałem punktów, który nikogo tak do końca nie zadowolił. Zobaczcie zdjęcia z meczu GKS Tychy - Ruch Chorzów.

GKS Tychy - Ruch Chorzów 2:2. Śląskie derby pełne emocji

Śląskie derby w Tychach były bardzo ciekawym widowiskiem. Spotkanie obfitowało w sytuacje strzeleckie, a widzowie zasiadający na trybunach Stadionu Miejskiego zobaczyli w sobotnie popołudnie aż cztery gole.

Tyszanie potwierdzili, że nie przypadkiem są najbardziej bramkostrzelną drużyną Fortuna 1. Ligi i już po kwadransie objęli prowadzenie. Na listę strzelców spisał się Daniel Rumin wykorzystując dokładne dośrodkowanie Marcina Koziny z lewej strony boiska.

Rumin rozgrywał znakomity mecz i chwilę później po kolejnej główce trafił w poprzeczkę. Bliski szczęścia był także Krzysztof Wołkowicz, lecz po jego uderzeniu i rykoszecie Jakub Bielecki w ostatniej chwili końcami palców wybił piłkę nad poprzeczkę.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU GKS TYCHY - RUCH CHORZÓW

Ruch, choć jest na zapleczu ekstraklasy beniaminkiem, nie zamierzał się jednak poddawać. Przed przerwą Niebiescy nie tylko wyrównali straty, ale też objęli prowadzenie. Najpierw do siatki trafił Tomasz Swędrowski, a tuż przed końcem I połowy to samo zrobił Artur Pląskowski.

Oba gole dla Niebieskich padły po dośrodkowaniach z lewej strony Tomasza Wójtowicza. O ile jednak pierwsza centra była górna i Swędrowski głową posłał piłkę do bramki, o tyle druga była płaska i Pląskowski swoje trafienie w drugim spotkaniu z rzędu znów strzelił nogą.

W szatni tyszan w przerwie musiało być gorąco, bo gospodarze z ogromnym animuszem zaczęli II połowę i bardzo szybko wyrównali. Znów świetnie pod bramką Ruchu zachował się Rumin, lecz na jeszcze większe słowa pochwały zasłużył asystujący przy tym trafieniu Maciej Mańka. Kapitan GKS dośrodkował piłkę za plecy bramkarza wprost na nos napastnika GKS.

Więcej goli już nie padło, choć okazji nie brakowało. Podział punktów w derbach nie zadowolił jednak w pełni żadnej z drużyn.

GKS Tychy - Ruch Chorzów 2:2 (1:2)
Bramki
1:0 Daniel Rumin (16), 1:1 Tomasz Swędrowski (40), 1:2 Artur Pląskowski (45), 2:2 Daniel Rumin (47)

Sędziował Paweł Malec (Łódź)

Widzów 6.873

Żółte kartki Mańka, Kozina, Rumin (Tychy) - Szczepan, Szywacz (Ruch)

Tychy Jałocha - Mańka (69. Połap), Buchta, Żytek, Wołkowicz - Kozina (78. Jaroch), Czyżycki, Biegański, Dominguez (89. Ploch), Mikita - Rumin (89. Machowski).

Ruch Bielecki - Kasolik, Szur, Szywacz - Michalski (61. Piątek), Swędrowski (79. Foszmańczyk), Sikora, Kwietniewski (85. Moneta), Wójtowicz - Pląskowski (61. Janoszka), Szczepan.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: GKS Tychy - Ruch Chorzów 2:2. Śląskie derby pełne emocji ZDJĘCIA - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24