Grosicki: Po prostu gram swoje!

Piotr Bąk
- Emocje na pewno będą niesamowite, ale jak już wchodzę na boisko to zaczynam o tym wszystkim zapominać. Po prostu gram swoje - mówi w wywiadzie dla Ekstraklasa.net Kamil Grosicki.

Przyznaj szczerze, denerwujesz się jutrzejszym spotkaniem?
Na pewno już zaczynamy poważnie myśleć, o tym spotkaniu. Ja ze swojej strony staram się dobrze podejść od strony psychicznej do tego meczu. Emocje na pewno będą niesamowite, ale jak już wchodzę na boisko to zaczynam o tym wszystkim zapominać. Po prostu gram swoje!

Czy to, że wy już nie gracie, a Pogoń jeszcze ma do rozegrania kilka spotkań w pierwszej lidze, może mieć jakiś wpływ na wynik jutrzejszego spotkania?
Spokojnie, my ligę skończyliśmy dopiero tydzień temu. Więc tydzień czasu trenowaliśmy normalnie i przygotowywaliśmy się tylko i wyłącznie pod kątem tego spotkania. Chcemy te rozgrywki zakończyć w bardzo dobrym stylu, zdobyciem Pucharu Polski. Ja osobiście uważam, że w ekstraklasie pokazaliśmy, na co nas stać i gdyby nie te 10 ujemnych punktów to bylibyśmy w zupełnie innym miejscu.

Na rozgrzewce podczas gierki wewnętrznej trener Probierz kazał wam więcej grać skrzydłami, a nie środkiem. Zgodzisz się z tym, że tak właśnie trzeba będzie zagrać z Pogonią?
Na razie nie mogę na ten temat nic powiedzieć. Trener będzie z nami na odprawie omawiał mocne i słabe strony przeciwnika i wtedy okaże się zapewne, jaką taktykę nakreśli nam Michał Probierz. Praktycznie wszystkie najlepsze zespoły w Europie i na świecie grają dużo skrzydłami. Praktycznie tylko Barcelona potrafi środkiem zagrać parę „klepek” i zdobyć bramkę.

Stadion Zawiszy nie jest takim typowym obiektem piłkarskim jak chociażby te w Anglii czy Hiszpanii. Trybuny są dosyć daleko od boiska. Jak ty czujesz się na takim stadionie?
Zobaczymy jutro, stadion jest bardzo ładny. Tak sobie pomyślałem dzisiaj jak wszedłem na ten obiekt, że po jednej stronie będą kibice Jagiellonii, po drugiej Pogoni i stworzą naprawdę kapitalną atmosferę.

Spodziewasz się swojego występu w pierwszej jedenastce?
Oczywiście, że się spodziewam. Nie mogę sobie wyobrazić innej sytuacji. Jednak tak naprawdę wszystko zależy od trenera. Ja jednak jestem przygotowany na 100%.

Nie wolałbyś może wejść na boisku w drugiej połowie i strzelić np. 2 bramki niż grać od początku i nie wpisać się na listę strzelców?
Nie absolutnie! Chciałbym grać od samego początku. To jest bardzo ważne spotkania zarówno dla Jagiellonii jak i dla mnie. Mam nadzieję, że trener postawi na mnie.

Po sezonie Kamil Grosicki zostaje w Białymstoku?
Nie mam pojęcia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24