Jak na huśtawce: raz górą ŁKS, raz Widzew

Dariusz Kuczmera / Dziennik Łódzki
ŁKS i Widzew ponownie zmierzą się w ekstraklasie. Kto teraz będzie górą?
ŁKS i Widzew ponownie zmierzą się w ekstraklasie. Kto teraz będzie górą? Krzysztof Szymczak, Jakub Pokora, Paweł Łacheta / Polskapresse
Nowożytna historia obu łódzkich klubów przypomina zabawę na huśtawce. Raz jeden klub jest górą, raz drugi. Wahania nastrojów przeżywają fani ŁKS i Widzewa, a powodem tych skoków ciśnień są osoby sponsorów i prezesów.

Znów na horyzoncie pojawia się nowy sponsor, który może wywindować w górę jeden klub, a obniżyć jakość drugiego.

Po okresie "wszystkie kluby są nasze", gdy dawny ustrój finansował sport, a piłkarze ustawiali się w kolejce do kasy razem z prządkami, transformację przeszły i ŁKS, i Widzew. Biznesmeni Ireneusz Mintus i Andrzej Stronias zarządzali ŁKS, a trio Andrzej Grajewski, Andrzej Pawelec, Ismat Koussan wprowadzało nową jakość w zarządzanie Widzewem.

Więcej o Widzewie czytaj na naszej stronie klubowej!

Górą w połowie lat dziewięćdziesiątych był Widzew. Mistrzostwo Polski, gra w Lidze Mistrzów, wielkie transfery, przebudowa stadionu - "pachniało" Europą na Widzewie, a fani ŁKS mogli tylko z zazdrością przyglądać się, jak wielki klub rodzi się za miedzą.

Ale w sportowej Łodzi nic nie trwa wiecznie. Radość Widzewa zamieniła się w zazdrość, a łzy rozpaczy kibiców ŁKS zamieniły się w łzy szczęścia. Oto bowiem do ŁKS z niemałym kapitałem wszedł Antoni Ptak. I w Łodzi nastała era rządów ŁKS, sygnowana mistrzostwem Polski i grą z Manchesterem United w eliminacjach elitarnej Champions League.

Z dolnego położenia huśtawki wielkość ŁKS obserwowali kibice Widzewa. Równia pochyła popchnęła klub Andrzeja Grajewskiego i Andrzeja Pawelca do drugiej ligi. Tą samą drogą niebawem podążył ŁKS, gdy Antoni Ptak zrezygnował.

Więcej o ŁKS czytaj na naszej stronie klubowej!

Pierwsze światełko w tunelu zapalił na Widzewie prezes Witold Skrzydlewski z członkami RTS. Przeprowadził zmiany własnościowe w klubie, który przejął Zbigniew Boniek i Wojciech Szymański. Identyczne działania w ŁKS podjęli Roman Stępień i Janusz Matusiak. Uratowali klub, znajdując sponsora Daniela Goszczyńskiego.

Zbigniew Boniek niebawem odniósł kolejny sukces, wprawiając w zachwyt fanów Widzewa, bo oddał klub w dobre ręce jednego z najbogatszych Polaków, czyli Sylwestra Cacka. "Europa, Europa" - mówi kibice Widzewa. Po drugiej stronie miedzy w ŁKS było nieciekawie, brak licencji dla klubu Grzegorza Klejmana. Ale smutek nie trwał długo, bo ŁKS przejęli Jakub Urbanowicz i Filip Kenig i wyprowadzili na prostą. Jakie są ostatnie doniesienia? Zakup akcji ŁKS rozważa Marek Profus, człowiek z miliardowym majątkiem. Huśtawka idzie w górę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24