Radosław Majecki (Stal Mielec)
Młodziutki, niespełna 18-letni bramkarz Stali dwoił się i troił między słupkami. Popisał się kilkoma znakomitymi paradami i w rezultacie zachował czyste konto, dające swojemu zespołowi jeden punkt w Bytowie.
Marcin Kowalczyk (Ruch Chorzów)
Były reprezentant Polski talizmanem odbudowy Niebieskich? Przed tygodniem wskoczył do składu na mecz z GieKSą, a tym razem wystąpił ponownie, z Odrą Opole. Oba spotkania chorzowianie wygrali, a Kowalczyk zdołał się nawet wczoraj wpisać na listę strzelców.
Michał Czarny (Puszcza Niepołomice)
Beniaminek z Niepołomic wreszcie zagrał na zero z tyłu, co okazało się kluczowe do odniesienia wyjazdowego zwycięstwa z Górnikiem Łęczna. Czarny z Piotrem Stawarczykiem stworzyli zaporę nie do przejścia.
Kamil Wiktorski (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Wystąpił przeciwko swojej byłej drużynie, więc nie potrzebował dodatkowej mobilizacji. Miał dużo roboty w pojedynkach z Szymonem Lewickim, lecz ostatecznie udało się powstrzymać najskuteczniejszego strzelca ligi.
Wojciech Łobodziński (Miedź Legnica)
Może tym razem mniej efektownie, ale kapitan zaliczył decydującą, kluczową asystę przy trafieniu Marquitosa. W przeciągu całego spotkania klasyczny "Łobo", czyli widoczny na obu skrzydłach, chętnie strzelający i szukający kolegów.
Bartosz Żurek (Puszcza Niepołomice)
Strzałem w długi róg po ziemi otworzył wynik rywalizacji w pierwszej połowie. Jak miało się później okazać, było to zwycięskiego trafienie byłego zawodnika Legii Warszawa. Przy okazji już drugie w październiku.
Piotr Ćwielong (GKS Tychy)
Derby Śląska z GKS-em Katowice nie obfitowały w sytuacje bramkowe, ale Ćwielong kilka razy potrafił zrobić różnicę, sprawiając defensywie rywala spore problemy. No i wykorzystał decydujący rzut karny.
Mello (Ruch Chorzów)
Rzuty rożne bite przez Brazylijczyka z włoskim paszportem okazały się najgroźniejszą bronią Ruchu. Po dwóch dośrodkowaniach Mello padły dwie bramki. 24-latek pokazał, że ma naprawdę nieźle ułożoną lewą stopę.
Piotr Malinowski (Raków Częstochowa)
Popularnemu "Malinie" nie przeszkadzała nasiąknięta murawa i rzęsiście padający deszcz w Grudziądzu. Skrzydłowy Rakowa był nie do upilnowania dla obrońców Olimpii. Po przerwie ładnie się urwał i technicznym lobem zapewnił zwycięstwo gościom.
Jakub Vojtus (Miedź Legnica)
Nasz bohater kolejki. Słowacki napastnik Miedzi pomógł odwrócić spotkanie z Pogonię Siedlce. Najpierw trafił po dośrodkowaniu, potem z rzutu karnego. Tym samym przełamał swą niemoc strzelecką.
Adrian Paluchowski (Pogoń Siedlce)
Jedno z największych objawień października. Paluchowski trafił do naszej jedenastki kolejki trzeci raz z rzędu. Otworzył wynik meczu z Miedzią, a potem jeszcze wywalczył jedenastkę. Ze swojej roli wywiązał się bez zarzutu, mimo iż jego zespół przegrał.
REZERWOWI: Dawid Kudła (Zagłębie Sosnowiec), Bojan Marković (Ruch Chorzów), Daniel Tanżyna (GKS Tychy), Łukasz Furtak (Puszcza Niepołomice), Sebastian Milewski (Zagłębie Sosnowiec), Mateusz Machaj (Chrobry Głogów), Jakub Kuzdra (Drutex-Bytovia Bytów), Marquitos (Miedź Legnica), Adam Czerkas (Raków Częstochowa).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
