Jedenastka 6. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net

[b]Zwoliński (Górnik Ł.), Zjawiński (Dolcan), Michał Mak (GKS B.)
Feruga (ROW Rybnik), Piesio (Dolcan), Flis (GKS T.), Mateusz Mak (GKS B.)
Szmatiuk (Górnik Ł.), Jacek (Okocimski), Markowski (Kolejarz)
Skiba (Stomil)[/b]

BRAMKARZ
Piotr Skiba (Stomil Olsztyn) - Bramkarz olsztynian rozegrał świetny mecz przeciwko Chojniczance i popisał się kilkoma znakomitymi interwencjami, zachowując czyste konto. Dzięki niemu Stomil mógł cieszyć z trzech punktów w Chojnicach.

OBROŃCY
Krzysztof Markowski (Kolejarz Stróże) - Stróżanie trzeci mecz z rzędu kończą na "zero" z tyłu. To zasługa defensywnego kolektywu, którym pewnie kieruje właśnie Markowski, którego szczególnie wyróżniamy za występ przeciwko Wiśle Płock, jak i bramkarza Łukasza Radlińskiego, który znalazł się na naszej ławce rezerwowych.

Radosław Jacek (Okocimski Brzesko) - Defensywa "Piwoszy" dobrze radziła sobie z najskuteczniejszą parą ofensywną 1 ligi - Arkadiuszem Alekdandrem i Marcusem da Silvą. Jedną bramkę zdobył tylko ten pierwszy, ale Radosław Jacek i koledzy na więcej nie pozwolili. Dzięki jego postawie Okocimski mógł wywieźć z Gdyni trzy punkty.

Maciej Szmatiuk (Górnik Łęczna) - gdyby nie jego zaawansowany wiek (33 lata), można by powiedzieć, że wyrasta na absolutnego lidera defensywy Górnika. Niezawodny w destrukcji i bardzo solidny w ofensywie. Kilka razy zapędził się pod bramkę przeciwnika, za każdym razem stwarzając zagrożenie.

POMOCNICY

Mateusz Mak (GKS Bełchatów) - Kolejny dobry występ braci Mak w barwach "Brunatnych". Mateusz zagrał bardzo dobrze w ofensywie, wypracował bramkę bratu i był drugim po nim najlepszym zawodnikiem na boisku.

Bartosz Flis (GKS Tychy) - po wejściu w połowie pierwszoplanowa postać w tyskim zespole. Zaliczył asystę przy golu Smółki, zasuwał od środka boiska po samą bramkę, rozgrywał i podawał. Robił najwięcej "wiatru" i z pewnością jego wejście pozwoliło GKS wywalczyć punkt w Niepołomicach.

Grzegorz Piesio (Dolcan Ząbki) - Mówią o nim "Maradona z Ząbek". Efektowne dryblingi i popisy techniczne czasem przeplata co prawda z głupimi stratami i prostymi błędami, jednak w meczu z Flotą niejednokrotnie wprowadził zawodników drużyny przeciwnej w stan sporego zakłopotania. Tacy piłkarze z pewnością dodają 1 lidze kolorytu.

Daniel Feruga (Energetyk ROW Rybnik) - Najlepszy zawodnik piątkowego meczu z Sandecją. Jego dwie bramki nie wystarczyły jednak nawet na wywalczenie punktu na własnym boisku. Feruga zrobił jednak co do niego należało i o porażkę nie można mieć do niego pretensji.

NAPASTNICY

Michał Mak (GKS Bełchatów) - Kolejne dwie bramki na koncie. Zawodnik ponad poziom pierwszej ligi, co udowadnia od początku. Jeśli GKS Bełchatów utrzyma go w zespole, ten z pewnością poprowadzi zespół z powrotem do Ekstraklasy.

Dariusz Zjawiński (Dolcan Ząbki) - Najlepszy zawodnik Dolcanu w meczu z Flotą. Jest w stanie samemu wypracowywać sobie okazje bramkowe. Szybki i dobrze wyszkolony technicznie. Po wczorajszym meczu ma już na koncie 6 bramek i przewodzi najlepszym strzelcom.

Łukasz Zwoliński (Górnik Łęczna) - dawno nie było w Łęcznej napastnika tak dobrze grającego tyłem do bramki, a do tego jeszcze bramkostrzelnego. W sobotę pokazał, że jest z niego armata całkiem niezłego kalibru i potrafi wystrzelić - uzbierał już 4 gole w 3 ostatnich spotkaniach… a ma przecież dopiero 20 lat!

Rezerwa: Łukasz Radliński (Kolejarz Stróże), Łukasz Nowak (Puszcza Niepołomice), Grzegorz Lech (Stomil Olsztyn), Vojteh Horwath (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Wojciech Trochim (Kolejarz Stróże), Tomasz Nowak (Górnik Łęczna), Fabian Fałowski (Sandecja Nowy Sącz), Maciej Kowalczyk (Olimpia Grudziądz)