Rywalami podopiecznych Przemysława Cecherza był trzecioligowy Poprad Muszyna, a w finale gospodarze i jubilaci zarazem.
Kolejarz potrzebował rzutów karnych, by ograć zespół trenera Wiesława Bańkosza, co trzeba zapisać na plus trzecioligowcom, bo dopiero zaczęli przygotowania i testują wielu piłkarzy. Między innymi Krystiana Szmabelana. W drugim meczu po bramce Adriana Basty Kolejarz pokonał zespół, który właśnie awansował do ligi okręgowej.
- Na pewno graliśmy trochę na ciężkich nogach, bo w Krynicy zagraliśmy po ciężkim zgrupowaniu w Zakopanem i dzień po meczu ze Stalą Rzeszów - mówi trener Kolejarza. - Ten tydzień zostawiamy sobie na pracę nad dynamiką i odzyskanie świeżości. Takie zwycięstwa jak w tym turnieju również są ważne, bo budują morale. Z niecierpliwością czekamy na sezon. Kolejarz zaczyna sezon przed własną publicznością meczem z Olimpią Grudziądz. Pewne miejsce w pierwszym składzie mają, wydaje się, Maciej Kowczyk (takiej klasy napastnik w Stróżach jeszcze nie grał), Konard Cebula i młodzieżowiec Mateusz Kantor, którzy powinni spokojnie wypełnić lukę w drugiej linii po Piotrze Madejskim i Łukaszu Jarosiewiczu.
Pewien kłopot bogactwa w pomocy powinien wyjść drużynie tylko na dobre. Stąd niewykluczone, że Michał Gryźlak wróci z pomocy do defensywy. Niepokoić może jedynie - tak jak w ubiegłym sezonie - szczupła kadra. Do drużyny nie dołączył jeszcze jeden młodzieżowiec, jak planowano (Jacek Kusiak z Tomasovii Tomaszów Lubelski), i jeśli to zrobi, to rzutem na taśmę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?