- Dużo emocji, na koniec bardzo miłe pożegnanie od kibiców, za co jestem bardzo wdzięczny. Nawet obiecałem, że pokażę jedną laurkę jaką dostałem. Jeżeli to nie zaburzy konferencji, to słowa dotrzymam. To spotkanie miało słodko-gorzki smak. Na koniec odnieśliśmy zwycięstwo, ale wprowadziliśmy sobie nerwówkę. Ale zwycięzców się nie sądzi. Koniec biczowania. Dawno tego zwycięstwa nie było. Zapomniałem na poprzedniej konferencji podziękować pani psycholog Ani Olkiewicz i wszystkim dziennikarzom, że wspólnie przez tę drogę ekstraklasową przebrnęliśmy. Myślę, że nie byłem nudny i trudny, zawsze starałem się mówić to co myślę.
Oto zapis całej konferencji prasowej zarejestrowany przez ŁKS TV:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?