Paweł Tomczyk został poszkodowany tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Napastnik Kolejorza został trafiony piłką w głowę przez Jakuba Wójcickiego, który próbował dośrodkować futbolówkę w pole karne Lecha.
Paweł Tomczyk upadł na murawę i na chwilę stracił przytomność. Sytuacja wyglądała bardzo dramatycznie. Zawodnik długo się nie podnosił. Do szatni trafił na noszach, a następnie został odwieziony do szpitala.
Zobacz też: Byłeś na meczu Lech - Jagiellonia? Znajdź się na zdjęciach!
- Wyglądało to nieciekawie. Czekamy na sygnał ze szpitala - skomentował sytuację na pomeczowej konferencji prasowej trener Kolejorza Dariusz Żuraw.
Pierwsze wieści o stanie zdrowia piłkarza przekazał jeszcze w nocy rzecznik prasowy Lecha Poznań.
Także inni piłkarze Lecha Poznań przejęli się zdrowiem kolegi.
Lech Poznań zremisował w piątek wieczorem z Jagiellonią Białystok 1:1. Paweł Tomczyk wpisał się na listę strzelców w pierwszej połowie, pewnie wykonując rzut karny.
W meczu z Jagiellonią urazów doznali Thomas Rogne i Karlo Muhar.
Sprawdź też: Jakub Kamiński: Byłem w szoku, gdy zobaczyłem swoje nazwisko w pierwszym składzie Lecha [WIDEO]
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
Jakub Kamiński - Byłem w szoku, gdy zobaczyłem swoje nazwisko w pierwszym składzie Lecha:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?