Przypomnijmy, że latem ubiegłego roku sam Sir Alex Ferguson wyznaczył Davida Moyesa na swojego zastępcę, lecz ten w roli menedżera Czerwonych Diabłów spisał się fatalnie, a sezon zakończył dopiero na siódmej lokacie.
Po krótkiej przerwie, szkocki trener zakomunikował, że udokumentowany jest fakt chęci ściągnięcia do Manchesteru United takich tuz jak Ronaldo, Bale czy Fabregas.
- Kiedy pierwszy raz się tu pojawiłem mówiono o Cristiano. Byliśmy blisko podpisania wielkich nazwisk, ale nie chcę teraz nikogo obwiniać za rzeczy, do których nie doszło - powiedział.
-To był krok w nieznane i patrząc wstecz, sądzę, że zastąpienie Alexa Fergusona było prawie niemożliwą rzeczą - kontynuował. -Mimo tego to była robota dla mnie. Na tamten moment byłem najbardziej doświadczonych trenerem oraz odnosiłem sukcesy z Evertonem.
- Po stracie pracy byłem zdruzgotany, gdyż uważałem, że w dalszej perspektywie mogę osiągnąć sukces. Tak naprawdę czuję, że klub nie dał mi czasu na przebudowę, na triumf, a nawet na porażkę - zakończył.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?