Najnowsze doniesienia bawarskiego klubu nie napawają optymizmem, bowiem prawdopodobnie Francuz na boisko nie wybiegnie już do końca bieżącego roku.
W rewanżowym meczu z Ukrainą przeciwnicy nie oszczędzali Ribery'ego i nie nie mieli skrupułów, by nieprzepisowo powstrzymywać piłkarza Bayernu. W efekcie doznał on złamania żebra, pomimo którego nie opuścił placu gry i pomógł wywalczyć "Trójkolorowym" awans na mistrzostwa. - Przy każdym poruszeniu się odczuwam dokuczliwy ból żeber, nawet przy oddychaniu. Musiałem sobie z tym radzić przez 80 minut meczu - wyjawił poszkodowany.
Początkowe diagnozy przewidywały, że pomocnika zabraknie jedynie w sobotnim szlagierowym meczu z Borussią Dortmund, natomiast na występ w Champions League przeciwko CSKA zawodnik miał być już gotowy do gry. Kilka dni temu kazało się jednak, że stan Ribery'ego jest znacznie poważniejszy niż przypuszczano, a sam trener drużyny mistrza Niemiec, Pep Guardiola oficjalnie potwierdził, że jego zawodnika czeka dłuższa przerwa od piłki.
Wielce prawdopodobne jest zatem, że absencja siły napędowej Bayernu przeciągnie się także na inne ligowe spotkania, między innymi te z Eintrachtem Brunszwik, FC Augsburg, Werderem Brema, Manchesterem City oraz Hamburgerem SV. Z kolei występ urodzonego w Boulogne-sur-Mer piłkarza stoi na dzień dzisiejszy pod wielki znakiem zapytania.
Frank Ribery jest głównym faworytem do zdobycia Złotej Piłki za sezon 2012/2013, jednak jego nieobecność na boisku spowodowana kontuzją nie powinna wpłynąć na końcowy wynik plebiscytu, gdyż selekcjonerzy i kapitanowie reprezentacji mogą oddawać głosy tylko do 29 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
