Początkowe prognozy dotyczące stanu zdrowia Rossiego nie były zbyt optymistyczne. Mówiono, że napastnik w tym sezonie nie pojawi się na placu gry, a jego występ na zbliżających się wielkimi krokami mistrzostwach świata stanie pod ogromnym znakiem zapytania.
Przypomnijmy, Giuseppe Rossi na początku stycznia w meczu ligowym z Livorno doznał skręcenia kolana i uszkodził więzadło poboczne przyśrodkowe. Po wstępnych badaniach i kilku tygodniach rehabilitacji najbardziej optymistyczne prognozy mówiły, że bombardier wróci do treningów dopiero na początku maja. Niedawno okazało się jednak, że uda mu się przyspieszyć powrót o tydzień.
To oznacza, że Rossi wróci na koniec sezonu by pomóc Fiorentinie wywalczyć awans do Ligi Mistrzów. Wielce prawdopodobne jest też że wystąpi w finale Pucharu Włoch 3 maja, w którym popularna "Viola" zmierzy się z Napoli.
27-latek w trwającym obecnie sezonie prezentował wyborną formę. Dopóki nie złapał kontuzji wystąpił w 18 spotkaniach włoskiej ekstraklasy i dwóch Ligi Europy. Łącznie strzelił 15 goli i zanotował pięć asyst. Gdyby nie uraz miałby realne szansę by powalczyć o koronę króla strzelców Serie A. Po trzydziestu czterech rundach najlepszy strzelec na Półwyspie Apeniński - Ciro Immobile z Torino ma na koncie dwadzieścia trafień.
Jeśli Rossi szybko powróci do pełnej formy, z pewnością będzie także ważnym ogniwem reprezentacji Włoch na brazylijskim mundialu. Trener "Squadra Azzurra", Cesare Prandelli wielokrotnie podkreślał, iż to właśnie w osobie Rossiego pokłada największe nadzieje jeśli chodzi o potencjał ofensywny swojej drużyny.
W przeszłości Rossi przez kontuzje stracił prawie dwa lata gry w piłkę (październik 2011 - maj 2013). Wówczas był on piłkarze hiszpańskiego Villarreal.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?