Miedź uratowała remis z ROW-em. Czy Fedoruk samodzielnie poprowadzi legniczan?

Mateusz Różański/Gazeta Wrocławska
Czy Miedź Legnica zdoła wyjść na prostą?
Czy Miedź Legnica zdoła wyjść na prostą? Piotr Krzyżanowski / Polskapresse
Wydawało się, że legniczanie przełamią się w spotkaniu z Energetykiem ROW Rybnik. Tak się nie stało. Mecz zakończył się remisem 1:1. Te dwie drużyny wciąż jako jedyne na zapleczu ekstraklasy pozostają bez zwycięstwa. Pod znakiem zapytania jest również posada trenera legniczan, na razie sprawuje ją Adam Fedoruk, pomaga mu Piotr Tworek.

Polska - Bułgaria. Trener: Nie będzie łatwo [TRANSMISJA ONLINE, GDZIE TRANSMISJA W TV, MECZ NA ŻYWO]

O pierwszej połowie zarówno piłkarze, jak i kibice chcą jak najszybciej zapomnieć. Miedź grała nieporadnie, zupełnie bez pomysłu na sforsowanie linii obrony i praktycznie bez stuprocentowej okazji. Zupełnie inaczej prezentowali się piłkarze z Rybnika, którzy już 18 minut po gwizdku rozpoczynającym mecz cieszyli się z pierwszej bramki. Z narożnika pola karnego przymierzył Mariusz Muszalik i Aleksander Ptak musiał sięgnąć do siatki po piłkę. Zawiedli środkowi obrońcy, a golkiper Miedzi, mimo że wyciągnął się jak struna, mógł jedynie odprowadzić piłkę wzrokiem. Później goście mieli jeszcze jedną okazję, ale na szczęście dla legniczan bez powodzenia.

- Mamy ogromny potencjał, dobrych piłkarzy, ale nie potrafimy dobrze wejść w mecz. Chcieliśmy pierwsi zaatakować, a stało się inaczej. Strata bramki wybiła nas jednak z rytmu - mówi Adam Fedoruk, trener Miedzi Legnica.

Jego piłkarze schodzili na przerwę ze spuszczonymi głowami. Najwidoczniej w szatni musiało paść kilka ostrych słów, bowiem w drugiej części gry oglądaliśmy Miedź, jakiej wszyscy jeszcze dwa miesiące temu się spodziewali, mianując ich faworytem rozgrywek.

O ile legniczanie stwarzali sobie sytuacje, o tyle nie potrafili ich wykończyć. Inna sprawa, że między słupkami bramki ROW-u fantastycznie spisywał się Daniel Kajzer. Do czasu, aż do piłki dopadł Wojciech Łobodziński, który technicznym uderzeniem umieścił futbolówkę w siatce. Legniczanom zostało pięć minut do końca meczu. To okazało się za mało i obie drużyny podzieliły się punktami, choć swoje szanse mieli m.in. Jakub Grzegorzewski czy Zbigniew Zakrzewski.

- W drugiej połowie zespół pokazał charakter. Szkoda, że zabrakło nam czasu, by zdobyć zwycięską bramkę - powiedział Adam Fedoruk, trener Miedzi. - Musimy szybko sprawić, by nasi zawodnicy zaczęli znów cieszyć się grą w piłkę nożną, a nie myśleli o sytuacji, w jakiej się znajdują - dodał Fedoruk.

Fedoruk dopiero stawia swoje pierwsze kroki w roli trenera na tym poziomie rozgrywek. Czy zostanie nim na dłużej, wyjaśni się być może jeszcze dziś. W samo południe właściciel klubu Andrzej Dadełło spotka się z dziennikarzami. Czy przedstawi również nowego szkoleniowca? Wiele zależało od meczu z ROW-em. Gdyby Dadełło spóźnił się na pierwszą połowę, Fedoruk mógłby być spokojny. Dadełło oglądał jednak mecz w całości. Na plus trenera trzeba zaliczyć niezłe zmiany, które wniosły sporo ożywienia w szeregach Miedzi. Garuch, Fedyna i Zakrzewski pozwolili złapać Miedzi drugi oddech. Na uznanie zasługuje również odwaga. W drugiej połowie defensywnego zawodnika - Mariusza Zasadę zastąpił bowiem "Zakim", który, jak mało kto, ma ciąg na bramkę przeciwników.

Fedoruk, jako zawodnik sukcesów, ma jednak sporo - od mistrzostwa polski z Legią Warszawa i grą w Lidze Mistrzów po 18 spotkań w barwach narodowych. Jeśli charakter, który prezentował jako piłkarz, będzie potrafił zaszczepić teraz wśród swoich zawodników, klub będzie mógł odbić się od dna. Na razie legniczanie są na ostatnim, 18 miejscu w lidze. Po 9. kolejkach Miedzianka ma 5 punktów i do lidera, bełchatowskiego GKS-u, traci 15 oczek. O kolejną zdobycz w najbliższym meczu będzie jednak szczególnie ciężko. Miedź zmierzy się bowiem na wyjeździe z Dolcanem Ząbki, który świetną grą zgłosił aspiracje do awansu.

Gazeta Wrocławska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24