Obowiązkowe oświetlenie w 1. lidze dopiero za rok?

- W tej chwili jedynie 5 klubów pierwszoligowych spełnia warunki licencji pod względem infrastruktury, dlatego chcemy zwrócić się do PZPN o przesunięcie obowiązku posiadania sztucznego oświetlenia - argumentuje słuszność złożenia wniosku przewodniczący komisji licencyjnej Jan Popiołek. - Wniosek ma być gotowy 5 czerwca.

Zdaniem prezesa Ruchu Radzionków Tomasza Barana, wniosek powinien "przejść" bez przeszkód. - Nie każdego dzisiaj stać na zainwestowanie w sztuczne oświetlenie, zwłaszcza że większość klubów ma poważne problemy finansowe - uważa sternik "Cidrów". - Wynajęcie stadionu to spory wydatek. W naszym wniosku wskazaliśmy stadion przy ulicy Narutowicza, ale prowadzimy również rozmowy w sprawie wypożyczenia innego obiektu. Chodzi głównie o stadion Ruchu Chorzów, ale dla nas byłoby najlepiej, jakbyśmy mogli pozostać na "starych śmieciach". Wtedy odpadnie nam problem z wynajęciem i związanymi z tym kosztami - wyjaśnia prezes Baran.

Podobny problem z brakiem oświetlenia mają również inni pierwszoligowcy, w tym także beniaminek z Tychów. W Tychach powstaje nowy stadion i ma być gotowy dopiero wiosną 2014 roku. Podopieczni Piotra Mandrysza swoje mecze w tej rundzie w drugiej lidze zmuszeni są rozgrywać w Jaworznie, gdzie też przecież nie ma oświetlenia. - Na razie GKS Tychy nie przedstawił nam stadionu, na którym ma zamiar rozgrywać swoje mecze. Beniaminkowie I ligi na złożenie dokumentacji mają czas do 25 czerwca, ale ponieważ wiemy już kto awansował, zwróciliśmy się do tych klubów o przesłanie dokumentacji wcześniej - wyjaśnia przewodniczący Komisji do spraw Licencji.

Większość klubów wciąż dowozi brakujące dokumenty. - Nam też brakuje kilku "papierków", które postaramy się uzupełnić w terminie - deklaruje prezes Baran. - Nie jestem pewien, czy uda nam się uzyskać licencje w pierwszym terminie. Wtedy na pewno się odwołamy i zrobimy wszystko, żeby uzyskać zgodę na grę w I lidze.

Czytaj także:
Piast i Pogoń mogą zagrać dwa mecze barażowe