Olimpia Elbląg - Pogoń Szczecin LIVE! - relacja NA ŻYWO od 17 w Ekstraklasa.net!
W tym sezonie w elbląskim klubie nie dzieje się dobrze. Drużyna prowadzona przez Białorusina Olega Raduszko, plasuje się na ostatnim miejscu 1. ligi ze stratą aż 11 punktów do czternastego, bezpiecznego miejsca. Olimpia posiada fatalny bilans bramek i meczów rozegranych na wyjeździe, ale również u siebie, przez co nie można się dziwić ich pozycji w tabeli. Mimo że do końca sezonu zostało 11 kolejek i możliwe są 33 punkty do zdobycia, trudno oczekiwać, że nastąpi cud i piłkarze uratują 1. ligę dla Elbląga.
Również najświeższe informacje z obozu Olimpii, z wyjątkiem jednej, nie są najlepsze. Paru piłkarzy występujących do tej pory w pierwszym składzie zostało przesuniętych do rezerw, a dziś jak poinformował zarząd na konferencji prasowej, z klubem rozstali się Adrian Sulima, Mateusz Kołodziejski i Krzysztof Kaczmarczyk. Wielce prawdopodobne jest, że z Elblągiem pożegna się również Grzegorz Szamotulski, jednak jak na razie do tego nie doszło. Natomiast dobrą informacją jest fakt, iż związek piłkarski zdecydował się anulować czerwoną kartkę Adama Banasiaka. Oznacza to, że będzie mógł on zagrać już w najbliższym spotkaniu.
Pogoń Szczecin ostatnio zawodzi i nie prezentuje po przerwie zimowej tak wysokiej formy jak podczas rundy jesiennej. Szczecinianie po wygranej 2:1 na własnym stadionie z Piastem Gliwice nie potrafili zdobyć ani jednego punktu w dwóch następnych meczach. Kolejno przegrywali z Sandecją w Nowym Sączu i z Termaliką na własnym stadionie. Portowcy mają problemy ze stwarzaniem sytuacji i dobrym wejściem w mecz i drugie połowy spotkań. - Nie wiem, ale zdajemy sobie sprawę, że to wygląda jak wygląda, że pierwsze minuty i ogólnie nasze mecze nie wyglądają dobrze - mówi Adrian Budka zapytany czy to kwestia psychiki. - Zastanawiamy się, wyciągamy wnioski i pracujemy nad tym i w końcu musi przyjść ten czas gdy wszystko ‘zatrybi’ i zaczniemy grać swoje - przyznał pomocnik.
Portowcom nie idzie ostatnio również najlepiej w poczynaniach defensywnych. Trener Marcin Sasal często zmienia zawodników w formacji obronnej, co nie przekłada się na zgranie i zrozumienie. W ostatnim meczu z Termaliką trener zdecydował się na wystawienie Emila Nolla jako stopera - ten popełnił w 48. minucie spotkania fatalny błąd, który kosztował szczecinian utratę drugiej bramki. Szkoleniowiec jednak zapowiedział parę zmian w kadrze na mecz z Olimpią i tak właśnie wspomniany wyżej Noll został w Szczecinie. Ponadto na mecz nie pojechał Donald Djousse, który zastąpiony został młodym Łukaszem Zwolińskim. Do kadry szczecinian wraca po kontuzji sprowadzony przed sezonem z Wisły Płock, Mateusz Lewandowski. Nie wiadomo jednak czy znajdzie się w wyjściowej jedenastce, gdyż konkurencja na lewej stronie pomocy jest spora - mowa chociażby o dobrze dysponowanym Robercie Kolendowiczu.
Obydwa kluby znajdują się na przeciwstawnych biegunach. Szczecinianie walczą o promocję do T-Mobile Ekstraklasy, a Olimpia mimo nikłych już szans, o utrzymanie w 1. lidze. Nie można jednak oczekiwać po zawodnikach z Elbląga, że wyjdą na boisko i nie będą grać. Każdy przeciwnik, który gości u siebie Portowców podwójnie motywuje się na te spotkania i nie raz urywa punkty faworytowi z Pomorza. Zawodnicy zarówno jednego jak i drugiego klubu będą więc walczyć z całych sił o postawione przed nimi cele.
Daniel Lamotte / faktysportowe24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
