Olimpia Grudziądz wygrała drugi raz z rzędu. Polkowice jedną nogą w 2. lidze

KS Polkowice ma tylko matematyczne szanse na utrzymanie w I lidze. Mimo to zespół Janusza Kudyby nie zamierza odpuszczać. - Będziemy walczyć do samego końca - zapewnił szkoleniowiec.

W spotkaniu nie obyło się bez kontrowersji. - Wyrównujący gol dla gospodarzy padł po ewidentnym faulu na Sebastianie Szymańskim. Nie wiem, dlaczego arbiter wznowił grę od środka - mówił trener po meczu.

Nie pierwszy raz w tej rundzie szkoleniowiec narzeka na sędziów. Podobnie było po starciu z GKS-em w Polkowicach (1:2), gdy przyjezdni wywalczyli zwycięstwo w doliczonym czasie gry.

Olimpia jest wyjątkowo niewygodnym klubem dla zespołów prowadzonych przez Janusza Kudybę. W poprzednim sezonie, będąc trenerem Miedzi Legnica, przegrał w Grudziądzu 0:2, i to zespół Marcina Kaczmarka mógł później świętować awans do I ligi.

Olimpia Grudziądz - KS Polkowice 3:2 (1:2)- czytaj zapis naszej relacji NA ŻYWO

Gole: Janusz Dziedzic 7, 55, Marcin Staniek 73 - Grzegorz Kuświk 20, Mateusz Bartków 45

Żółte kartki: Dawid Abramowicz 4, Piotr Ruszkul 16, Marcin Staniek 45 - Grzegorz Podstawek 9, Mateusz Peroński 50, Damian Ałdaś 88

Sędzia: Michał Mularczyk(Skierniewice)

Olimpia Grudziądz: Michał Wróbel, Dawid Abramowicz, Marcin Staniek, Maciej Dąbrowski, Bartłomiej Kowalski, Mariusz Kryszak (87 Hubert Kościukiewicz), Dariusz Kłus, Paul Grischok (90 Jarosław Ratajczak), Janusz Dziedzic, Piotr Ruszkul (72 Jakub Cieciura), Adam Cieśliński

KS Polkowice: Sebastian Szymański, Dawid Wacławczyk, Mateusz Bartków, Piotr Kucharzak, Przemysław Szuszkiewicz (19 Damian Ałdaś), Maciej Bancewicz (73 Damian Dąbrowski), Krzysztof Janus, Damian Piotrowski, Mateusz Peroński, Grzegorz Podstawek (65 Mateusz Piątkowski), Grzegorz Kuświk

Wkrótce szczegółowa relacja ze spotkania.