20-letni prawy obrońca, który jeszcze w zeszłym sezonie występował na boiskach III-ligi w barwach Olimpii Elbląg zaliczył wczoraj drugi z rzędu mecz na pierwszoligowej arenie w podstawowej jedenastce. Tydzień temu, po zwycięstwie 2:0 ze Stomilem Olsztyn miał zdecydowanie więcej powodów do radości. Tym razem, wraz z całą drużyną musiał przełknąć gorycz porażki. – Zagraliśmy moim zdaniem najlepszy mecz z tych wszystkim w obecnym sezonie. Trzeba się wziąć w garść i dać z siebie jeszcze więcej na boisku.
Piłkarze Olimpii po pierwszej połowie przegrywali z Chojniczanką 0:2. Po zmianie stron biało-zieloni grali już zdecydowanie lepiej. W efekcie nieco po ponad godzinie gry strzelili bramkę. – W przerwie meczu mieliśmy bardzo ciężką rozmowę z trenerem. Każdy z nas próbował się jakoś zmotywować – mówił Paweł Kowalczyk. Grudziądzanie ostatecznie nie zdołali już doprowadzić do wyrównania i po raz drugi w tym sezonie mecz zakończyli bez punktowego dorobku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?