Niestety, jak już wiecie doznałem dosyć poważnej kontuzji, ale stało się. Jutro (czyli w środę, 1 września) mam operacje i czeka mnie długa i ciężka praca na co jestem przygotowany i zrobię wszystko żeby wrócić jak najszybciej, tym bardziej, że mam dla kogo grać i do takiej szatni jaka jest teraz będzie mi spieszno:)
Chciałbym bardzo mocno podziękować mojej rodzinie, sztabowi szkoleniowemu, naszym fizjoterapeutom, wszystkim chłopakom z szatni i poza nią, także pracownikom klubu i wszystkim kibicom za tak niesamowite wsparcie, które mnie będzie tylko napędzać do jeszcze cięższej pracy. Mogę Was jeszcze tylko prosić o modlitwę, żeby się wszystko jutro powiodło. Od najbliższego meczu będę na trybunach dopingował razem z Wami naszą kochana Koronę....pozdrawiam Was wszystkich - napisał Jacek Kiełb, kapitan Korony Kielce.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?