Plany Lecha przed wyjazdem do Baku

Tydzień pozostał do pierwszego w historii podejścia Lecha Poznań do elitarnej Ligi Mistrzów. Poznańscy piłkarze do pierwszego starcia z Interem Baku przygotowywali się na dwóch zgrupowaniach, podczas których rozegrali dotychczas cztery sparingi. Wprawdzie „Kolejorza” czeka jeszcze jedno spotkanie kontrolne, jednak dotychczasowe wyniki nie napawają optymizmem. Lech wygrał tylko raz, dwa mecze remisując i doznał jednej porażki. Warto wspomnieć, że przegrana ta miała miejsce z Dynamem Zagrzeb, a więc drużyną, na którą podopieczni trenera Zielińskiego mogą trafić już w kolejnej rundzie eliminacji.

Walka Lecha o spełnienie marzeń kibiców (przynajmniej ich części) o występie polskiej drużyny w Lidze Mistrzów rozpocznie się już w poniedziałek o 6:15. Wtedy właśnie zawodnicy mistrza Polski wyruszą na mecz Interem Baku. Co ciekawe, większość piłkarzy Lecha miała już okazję grać w Azerbejdżanie – dwa lata temu wyeliminowali oni z Pucharu UEFA Xazer Lankarnan. Wyczarterowanym samolotem razem z zawodnikami poleci także grupa ponad osiemdziesięciu kibiców poznańskiej drużyny. Powrót drużyny zaplanowany jest bezpośrednio po meczu. Czy piłkarze wrócą w dobrych nastrojach?

Póki co trenują w austriackich Alpach i przygotowują się do ostatniego sprawdzianu przed meczem z Interem. W niedzielę doznali pierwszej sparingowej porażki, natomiast w poniedziałkowe popołudnie dostali od trenera wolne. Jedni regenerują siły śpiąc, inni korzystają z telewizji, a jeszcze inni spędzają ten czas aktywnie na basenie, czy na spacerze. W środę czeka ich ostatnie spotkanie. Przeciwnikiem będzie praska Slavia. Lech w tym spotkaniu zagra prawdopodobnie w takim samym zestawieniu, w jakim wyjdzie we wtorek w Baku. Następnie piłkarzy czeka powrót do Poznania i spokojne odliczanie do wtorkowego, miejmy nadzieję zwycięskiego, meczu.