Janusz Dziedzic był jednym z trzech napastników Olimpii, którzy wybiegli w pierwszym składzie swojego zespołu. Napastnik bezpośrednio przyczynił się do zdobycia wyrównującej bramki, kiedy to zupełnie niepilnowany skierował piłkę na prawy słupek bramki. Piłka przetoczyła się po linii bramkowej i została dobita przez Piotra Tomasika, próbującego uchronić Arkę przed stratą bramki. Gdyby się uprzeć, można bramkę zaliczyć Januszowi Dziedzicowi i faktycznie wielu kibiców uważa zawodnika za strzelca. Przed spotkaniem napastnik legitymował się trzema trafieniami w ligowych rozgrywkach, a jeden raz nie wykorzystał rzutu karnego.
Przejdźmy zatem do oceny:
Podania celne - 12 |
Podania niecelne - 2 |
Koledzy z zespołu zdecydowania ufają w umiejętności Dziedzica i budując akcje często zagrywają piłkę w jego kierunku. Podobnie było w meczu z Arką, zawodnik wielokrotnie cofał się po piłkę do linii pomocy i rozprowadzał ją do swoich kolegów. Podania celne przewyższają znacznie te niecelne, a to pokazuje, że piłkarz nie traci głupio futbolówki, za każdym razem starając się odegrać ją w inteligentny sposób.
Przechwyty - 0 |
Straty - 2 |
Mimo, że zawodnik często cofał się do linii pomocy, nie zdołał ani razu wywalczyć futbolówki, za to zaliczył dwie straty, które pokrywają się z liczbą strat. Jak na tak doświadczonego i ogranego w ekstraklasie piłkarza brak przechwytów spowoduje obniżenie ogólnej oceny.
Strzały celne - 2 |
Strzały niecelne - 0 |
Janusz Dziedzic dwukrotnie decydował się na uderzenie piłki w kierunku bramki Arki i za każdym razem piłka trafiała w jej światło, w dodatku w 73 minucie spotkania, swoi strzałem, Dziedzic dał Olimpii bardzo cenny remis. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że Olimpia broni się przed spadkiem, a piłkarza ocenialiśmy w spotkaniu przeciwko faworyzowanej Arce (mającej aspiracje ekstraklasowe), dwa celne strzały i powiedzmy, że bramka zdobyta pół na pół z Tomasikiem to dobry rezultat.
Wygrane pojedynki główkowe - 1 |
Przegrane pojedynki główkowe - 0 |
Koledzy z defensywy raz zdecydowali się zmusić Dziedzica do powalczenia w powietrzu i ten pojedynek został przez zawodnika wygrany, zatem mały plus w jego stronę.
Wygrane pojedynki "1 na 1" - 1 |
Przegrane pojedynki "1 na 1" - 1 |
Stosunek wygranych i przegranych pojedynków „1 na 1” jest identyczny jak wynik spotkania Arki i Olimpii czyli remis 1:1. Napastnik raczej nie wdawał się w drybling z obrońcami i wolał odegrać piłkę do kolegów z drużyny. Od napastnika wymaga się jednak robienia przewagi, a jak skuteczniej to zrobić, jeżeli nie dryblingiem, czy wygranym pojedynkiem biegowym?
Dośrodkowania celne - 0 |
Dośrodkowania niecelne - 0 |
Umieszczamy taką statystykę w naszych ocenach, ponieważ napastnicy często lubią schodzić w boczne sektory boiska, wymieniając się przy tym pozycjami ze skrzydłowymi. W meczu z Arką, Janusz Dziedzic ustawiony był na środku napadu i przez całe spotkanie trzymał się raczej wyznaczonego przez trenera miejsca.
Faulował - 1 |
Był faulowany - 0 |
W jednej sytuacji zawodnik wykonał taktyczny faul na zawodniku wyprowadzającym kontrę. Przewinienie nie było ostre, zatem w mądry, lecz nieprzepisowy sposób uchronił swoją drużynę przed groźną akcją Arki. Zawodnicy z Gdyni nie zdecydowali się na faulowanie Dziedzica, ponieważ chyba nie było do tego okazji, zawodnik nie wdawał się w pojedynki z rywalami, więc nie był faulowany.
Spalony - 1 |
Janusz Dziedzic miał okazję, aby pomknąć z piłką na bramkę strzeżoną przez Szlagę i stanąć z bramkarzem Arki oko w oko, jednak nie zachował zimnej krwi i został złapany na spalonym.
Ogólna ocena występu: 6
Janusz Dziedzic zagrał całkiem dobre spotkanie, a z racji, że dzięki niemu Olimpia wywiozła z Trójmiasta cenny punkt, wystawiamy szóstkę. Zawodnik został zmieniony w 92 minucie, jednak była to typowa zmiana na zyskanie czasu. Przez całe spotkanie zawodnik mądrze poruszał się po boisku i celnie odgrywał piłkę do swoich kolegów. W 48 minucie piłkarz popisał się bardzo dobrym prostopadłym zagraniem do Cieślińskiego i gdyby ten celniej dograł w pole karne, byłoby bardzo groźnie. Czy Janusz Dziedzic prezentuje formę pozwalającą powrócić na ekstraklasowe boiska? Obecnie raczej nie. Zdecydowanie brakuje zawodnikowi udanych akcji indywidualnych i ciągu na bramkę, czym popisywał się w przeszłości. Dziedzic jest solidnym pierwszoligowym napastnikiem, dającym drużynie przede wszystkim spokój w grze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?