Pogoń zatrzymała "Zieloną Rewolucję"

Wojciech Maćczak
Marcin Klatt zapewnił Pogoni zwycięstwo nad swoim byłym klubem
Marcin Klatt zapewnił Pogoni zwycięstwo nad swoim byłym klubem Fubu
W Poznaniu zmierzyły się zespoły walczące o utrzymanie w pierwszej lidze. Warta i Pogoń to kluby z bogatą przeszłością, których celem w tym sezonie jest jednak tylko pozostanie na zapleczu ekstraklasy. Dziś w meczu o "6 punktów" lepsi okazali się szczecinianie, wygrywając 2:1.

Niedzielne spotkanie lepiej rozpoczęli piłkarze poznańskiego zespołu. Podopieczni Bogusława Baniaka bardzo dobrze grali w odbiorze, dzięki czemu większość ataków „Portowców” przerywana była już w środku pola. W tym aspekcie wyróżniał się Alain Ngamayama, wielokrotnie przeszkadzając rywalom w skonstruowaniu składnej akcji. Gospodarze pierwszą groźną okazję stworzyli w 4. minucie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzał Michała Ciarkowskiego zablokował Adam Frączczak, który w pierwszych minutach był jednym z najbardziej aktywnych piłkarzy w swoim zespole. Chwilę później to właśnie on był bardzo bliski zdobycia bramki, ale po dograniu Przemysława Pietruszki w dogodnej sytuacji nie trafił do bramki Bledzewskiego.
Czytaj wywiad z bramkarzem Warty Poznań, Andrzejem Bledzewskim!

W 10. minucie Warta zdobyła bramkę, która jednak nie została uznana przez sędziego. Po zagraniu Piotra Reissa z rzutu wolnego w słupek trafił Piotr Kieruzel, dobijający jego strzał Michał Ciarkowski zdołał wepchnąć piłkę do siatki, ale arbiter dopatrzył się w tej sytuacji spalonego. Dziesięć minut później poznaniacy dopięli swego i wyszli na prowadzenie, a to za sprawą kapitalnego uderzenia Marcina Wojciechowskiego z około 30 metrów. W 22. minucie mogło być już 2:0, ale Fabiniak skutecznie interweniował nogami po strzale Zbigniewa Zakrzewskiego.

Zobacz galerię zdjęć ze spotkania!

Swoje sytuacje stwarzali też goście, którzy nie pozwolili całkowicie zepchnąć się do obrony i próbowali zagrozić bramce Andrzeja Bledzewskiego. Wyśmienitą okazję mieli w 38. minucie, gdy tylko bardzo dobra interwencja golkipera Warty sprawiła, że na listę strzelców nie wpisał się Bartosz Ława. W 45. minucie kolejną sytuację na podwyższenie prowadzenia mieli gospodarze – Reiss prostopadle zagrał do Zakrzewskiego, a ten w sytuacji sam na sam trafił w Fabiniaka.

Pierwsza część spotkania to wyrównana gra, z lekką przewagą zespołu z Poznania. Po przerwie natomiast grę zdecydowanie zdominowali goście, którzy zaatakowali ze sporym animuszem i od pierwszych minut dążyli do zdobycia wyrównującej bramki. Gracze Warty wyszli z szatni nieco uśpieni i wyraźnie nie nadążali za przeciwnikiem. Pierwszy sygnał do ataku Pogoń dała w 49. minucie, gdy po zagraniu Frączczaka w pole karne piłki nie sięgnął Ława. W 53. minucie był już remis, do którego doprowadził Przemysław Pietruszka.

Zdobyta bramka dodała skrzydeł piłkarzom ze Szczecina, którzy postanowili walczyć o całą pulę. W 64. minucie Ława zagrał krótko z rzutu wolnego do Marcina Klatta, a ten bardzo ładnym strzałem nie dał szans Bledzewskiemu. 26-letni napastnik, który w przeszłości występował w barwach Warty okazał się katem swojego byłego pracodawcy, gdyż – jak się później okazało – trafienie to zapewniło trzy punkty drużynie, prowadzonej przez Artura Płatka.

Czytaj wywiad ze zdobywcą zwycięskiego gola dla Pogoni!

W kolejnych minutach gracze Warty nie potrafili chociażby stworzyć okazji do wyrównania, zdecydowanie bliżej było gola dla Pogoni. W końcówce Bledzewskiego próbowali pokonać jeszcze Piotr Petasz i Maksymilian Rogalski, ale ostatecznie wynik spotkania nie uległ zmianie.

Pogoń odniosła w Poznaniu bardzo ważne zwycięstwo, które pozwoliło jej odskoczyć nieco od strefy spadkowej. Warta natomiast po bardzo dobrym początku rundy teraz wyraźnie złapała zadyszkę, odnosząc drugą porażkę z rzędu. Na trzecią wpadkę „Zieloni” nie mogą już sobie pozwolić, bowiem ich najbliższym rywalem jest ostatni w tabeli Dolcan Ząbki. Przed Pogonią natomiast spotkanie u siebie z Bogdanką Łęczna. Zarówno poznaniaków, jak i zespół ze Szczecina z pewnością czeka jeszcze ciężki bój o ligowy byt, bowiem ich przewaga nad strefą spadkową jest minimalna.

Warta Poznań – Pogoń Szczecin 1:2 (1:0) - zapis relacji na żywo!

Gole: 1:0 Marcin Wojciechowski (20’), 1:1 Przemysław Pietruszka (53’), 1:2 Marcin Klatt (64’).

Żółte kartki: Kieruzel, Reiss (Warta) – Matuszczyk, Ława, Frączczak, Klatt (Pogoń).

Czerwona kartka: Kieruzel (87’, za dwie żółte).

Sędzia: Tomasz Grabowski (Opolski ZPN).

Warta: Andrzej Bledzewski – Piotr Kieruzel, Adrian Bartkowiak, Łukasz Jasiński, Rafał Kosznik – Alain Ngamayama, Marcin Wojciechowski (62’ Maciej Scherfchen), Krzysztof Gajtkowski, Michał Ciarkowski (59’ Paweł Iwanicki), Piotr Reiss – Zbigniew Zakrzewski (81’ Łukasz Białożyt).

Pogoń: Bartosz Fabiniak – Mateusz Szałek, Błażej Radler, Łukasz Matuszczyk, Piotr Petasz – Kamil Majkowski (65’ Robert Kolendowicz), Takafumi Akahoshi, Adam Frączczak, Bartosz Ława, Przemysław Pietruszka (82’ Przemysław Pietruszka) – Marcin Klatt (75’ Mikołaj Lebedyński).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24